Kakory (soczewiaki) bez soczewicy

Wykonanie

Jako, że w mojej rodzinie niezwykłym powodzeniem cieszą się wszelkiego rodzaju pierogi, pierożki, wielkie pierogi to często szukam różnych przepisów na tego typu potrawy. Czytając na FB grupę Zdrowo Podjeść trafiłam na opis kakorów. Nigdy nie słyszałam o tej potrawie, zatem rozpoczęłam poszukiwania.
Zatem, kakory to danie litewskie , często występujące również na Suwalszczyźnie - po nazwą soczewiaki.
Składniki:
Ciasto:
ziemniaki - ok 1 kg,
mąka - ok 2 szklanek,
drożdże - 5 dag,
cukier - 3 łyżeczki,
jogurt naturalny - pół małego kubeczka,
sól do posolenia ziemniaków,
olej - 2 łyżki,
jajko - 1 sztuka,
sezam - 2 łyżeczki
Farsz:
Zwykle farsz do kakorów jest z soczewicy, ja tym razem przygotowałam z pęczaku, boczku i cebuli.
pęczak - około 1 szklanka,
boczek - 200 g, najlepiej w cienkich plastrach,
cebula - 1 dość duża
Dodatki:
sos czosnkowy,
sos koperkowy.
Jak zrobić:
Ziemniaki obieramy i gotujemy do miękkości w osolonej wodzie.Studzimy. Gotujemy pęczak, najlepiej na sypko, Ja najpierw płuczę dokładnie pęczak kilka razy, wsypuje go do garnka i zalewam wodą około 1 cm nad powierzchnię kaszy. Szybko doprowadzam do wrzenia, po czym zmniejszam ogień i gotuję aż pęczak wchłonie całą wodę. Czasem zdarza się, że mimo wchłonięcia wody jest jeszcze twardy, wówczas zostawiam go na kilka minut pod przykryciem i "dochodzi". Po ugotowaniu studzimy.Boczek kroimy w kostkę, cebulę również - smażymy na patelni, tak aby były chrupiące. Mieszamy z kaszą i nasz farsz jest gotowy.
Nastawiamy zaczyn: drożdże, cukier i jogurt mieszamy i odstawiamy na ok 5 minut w ciepłe miejsce - do czasu aż drożdże zaczną się pienić.
Wystudzone ziemniaki przepuszczamy przez praskę, dodajemy do nich zaczyn, wsypujemy partiami mąkę i wyrabiamy. W razie potrzeby dosypujemy mąkę - ciasto musi być dość gęste, i tak lepi się do rąk, dodajemy olej, ponownie krótko wyrabiamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia (ok 30 minut).
Po wyrośnięciu dzielimy ciasto na kawałki, mocno podsypujemy stolnicę mąką i wałkujemy ciasto na dość grube placki (ok 0,5cm). Wycinamy dość duże kółka, na każde kółko nakładamy farsz i zlepiamy jak pierogi.
Dużą blachę wykładamy papierem do pieczenia, układamy nasze kakory, każdego z nich smarujemy rozbełtanym jajkiem i posypujemy np sezamem.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 stopni aż do zrumienienia kakorów.
Ja podaję z zimnymi sosami np koperkowym lub czosnkowym na bazie jogurtu.
Smacznego!
Ps. Mąż twierdzi, że ciasto "dziwne" , ale dobre :)