Wykonanie
Dziś trochę azjatycko. Trochę, bo na wschodniej kuchni znam się jak
kura na
pieprzu, i po prostu czasami składam do kupy to, co wydaje mi się, że będzie smakowało nieźle. I zazwyczaj nawet smakuje ;) Nie wiem ile świętych praw kuchni azjatyckiej złamałam, wolę nie wiedzieć. Dziś kilka różnych smaków i tekstur -
słodycz marchewki, chrupkość
ostrawej papryki, krucha
ryba z mięciutkim, słonym
makaronem. Uwierzcie mi na słowo - pyszne. I proste, a jakie wrażenie
zrobi jak powiecie, że podajecie dziś na obiad sakana to pasuta x)A teraz żenujący żart prowadzącego - chociaż to danie jest ze Wschodu, to wymaga trochę zachodu (dohoho). Ale przy dobrej organizacji można się uwinąć w 15 minut ;)Składniki:Japoński
makaron udonKawałek dowolnego,
rybiego fileta (150g) - u mnie czarniak, ale gdyby był, to wzięłabym
karmazyna.Warzywa - ćwiartka
żółtej papryki, dwie-trzy
pieczarki, pół
marchewkiŁyżka-dwie ziaren
sezamuKawałek
cytrynyPieprz,
sól,
sos sojowy,
chiliDwie łyżki
oleju (użyłam
ryżowego)Koszt: 5-6złCzas wykonania: realnie - 20, 25 minut.Wykonanie:
Rybę rozmrażamy (jeżeli mamy mrożoną), odsączamy na ręczniczku. Kroimy na zgrabny filet który zmieści się nam na patelni, skrapiamy
sosem sojowym i
sokiem z cytryny, odkładamy na chwilę. Kroimy warzywa -
paprykę w cienkie paseczki,
marchewkę w słupki, kapelusze oczyszczonych
pieczarek w ósemki. I teraz tak, jeżeli chcemy brudzić tylko jedną patelnię, to rozgrzewamy na niej łyżkę
oleju, po czym wrzucamy warzywa. Solimy,
pieprzymy, dodajemy szczyptę
chili. Podsmażamy, ciągle mieszając, aż
pieczarki się podsmażą, a
marchewka i
papryka lekko zmiękną (ale mają być wciąż chrupiące). Ja w pewnym momencie podlałam trochę
wodą. Gotowe warzywa odkładamy na talerzyk i przykrywamy, żeby nie wystygły. W tym momencie wstawiamy nasz
makaron - będzie się gotował ok. 10 minut. Bierzemy się za
rybę - znów rozgrzewamy odrobinę
oleju na patelni, i smażymy filety. Ja smażę je ok. 3-4 minut z jednej strony, i 1-2 z drugiej. Usmażoną
rybkę ściągamy delikatnie z patelni, i odkładamy na jakiś talerz. Wrzucamy na patelnię
sezam - patelnia i palnik są gorące po smażeniu
ryby, więc zajmie to tylko chwilkę. Mieszamy
sezam przez około minutę, aż zacznie brązowieć. W tym czasie nasz
makaron powinien być już gotowy - odcedzamy go, przelewamy zimną
wodą, nakładamy do miseczki. Mieszamy z
sezamem, warzywami, i nakładamy
rybę. U mnie na zdjęciu jeden z dwóch filetów, które później rozdrobniłam i też wymieszałam. Dodatkowo - skrapiamy
sosem sojowym do smaku (lubię mocno słone potrawy). Wsuwamy pałeczkami albo klasycznie, widelcem ;)