Wykonanie
Totalnie
pomarańczowe ciasto
dyniowe z tak zwanymi przeze mnie pistaszami vel pistaszkami :D!

Miałam: puree z dyni i ochotę zrobienia ciasta...Zajrzałam na Kwestię Smaku, zobaczyłam i od razu się zdecydowałam.Jedyne czego nie mogłam przełknąć, to
dyniowe pestki... Nie miałam pomysłu na to, czym je zastąpić. Postanowiłam zrezygnować z dodawania czegokolwiek, ale kiedy zabrałam się do przygotowywania składników, przypadkowo zerknęłam na półkę, na której stoi słoik z "pistaszami" :). W mojej głowie zapaliła się czerwona lampka! I nie mogło być inaczej :)!Zrobiłam z połowy składników, "cały przepis".Tenía: puré de calabaza y ganas de preparar un pastel...Eché un vistazo, lo vi y enseguida me decidí.Lo único con lo que no podía estar de acuerdo era lo de añadir las pipas de calabaza. No tenía idea de con que sustituirlas. Opté
por no añadir nada, pero cuando me pusé a preparar los ingredientes,
por causalidad, miré a la estantería en la que se encuentra el tarro con pistachos. ¡En mi cabeza se encendió una lamparita
roja! Y ya no pudo
ser de
otra manera...Ingrediencje:2 i 1/2 szklanka
mąki25g świeżych
drożdży1/2 szklanki
cukru (u mnie brązowy i mniej:))1/4 szklanki
pistacji (już bez łupek)1 szklanka
mleka90 ml
oleju (u mnie z
ryżu)szczypta
soli4 kopiaste łyżki purée z dyni (porządnie odsączone z
wody)Czary:
Drożdże pokruszyć, wrzucić do kubka, dodać 1 łyżeczkę
mąki, 1 łyżeczkę
cukru i 2 łyżki ciepłego
mleka. Wymieszać, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce.
Mąkę przesiać do miski, dodać rozczyn
drożdżowy,
cukier,
sól, purée z dyni i ciepłe
mleko. Wyrobić ciasto (podgrzaną
oliwę (do ok. 30 ºC) oraz
pestki dyni dodać, gdy pojawią się pęcherzyki. Wyrabiać aż ciasto do chwili, kiedy będzie odchodzić od ręki (ok. 15 minut). Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia (na ok. 1 godzinę).Wyrośnięte ciasto przełożyć do formy wysmarowanej
oliwą z oliwek, pozostawić do wyrośnięcia jeszcze na około pół godziny. Piec przez około 60 minut w temperaturze 175 ºC (ja piekłam 30, bo miałam o połowę mniejsze ciasto), do suchego patyczka. Gdyby w trakcie pieczenia wierzch ciasta zrumieniał się za szybko i za bardzo, można przykryć je folią aluminiową.