Wykonanie
Szarlotka może nie jest letnim
ciastem, bardziej kojarzy się z jesiennymi
jabłkami. Ja jednak robiłam porządek w swojej spiżarni i znalazłam jeszcze dwa słoiczki z
jabłkami. Postanowiłam zrobić ciasto.
Orzechy również mam z jesiennych zbiorów więc wszystko poszło gładko.Ciasto jest bardzo proste, każdemu powinno się udać.Prócz podanych niżej składników należy wyposażyć się również w
bułkę tartą.

Składniki na ciasto:- pół kostki
margaryny- pół szklanki
cukru- 2 czubate szklanki
mąki pszennej- 1,5 łyżeczki
proszku do pieczenia- 1
jajko + 1
żółtko- 2 łyżki gęstej
śmietany (ja z reguły używam 18%)Masa
jabłkowa:Tak jak
pisałam wyżej miałam
jabłka ze słoiczka z zeszłej zimy. Jednak gdy robię szarlotkę ze
świeżych jabłek drobno je kroję (dlatego drobno, by nie były długo prażone) dodaję płaską łyżeczkę
cynamonu, kilka łyżek
cukru (u mnie około 4 i używam
cukru brązowego). Piszę kilka bo to zależne jest od kwasowości
jabłek i naszego podniebienia. Dodaję również
skórkę z cytryny lub
pomarańczy dla aromatu.Masa
orzechowo - migdałowa:-
Orzechy włoskie w ilości 1 szklanki siekam na drobniejsze kawałki.- pół szklanki siekanych
migdałów lub
płatki migdałowe- 1 łyżka
masła- 2-3 łyżki
miodu- 1 łyżka
cukru
Wykonanie:Ciasto:
Margarynę posiekać z
mąką. Dodać resztę składników i zagnieść ciasto. Pamiętajmy! Im dłużej będziemy zagniatać ciasto tym masa będzie bardziej kleiła się do rąk. Należy jak najdłużej siekać
margarynę nożem byśmy ciepłem rąk nie rozpuszczali tłuszczu. Gdy jednak zajdzie taka potrzeba dodajcie
mąki.Po uzyskaniu gładkiej i jednolitej masy dzielimy ciasto na dwie części - większą i mniejszą. 2/3 i 1/3 części zawijamy w folię spożywczą i schładzamy w lodówce.Masa
orzechowo - migdałowa:Masę robimy gdy ciasto jest już gotowe do pieczenia ponieważ masę powinniśmy położyc na ciasto jeszcze ciepłą.
Masło rozpuścić na patelni na małym ogniu, dodać
cukier i
miód. Gdy składniki się połączą wsypać
orzechy i
migdały. Wszystko razem połączyć pilnując by
orzechy się nie przypaliły (inaczej będą gorzkie)Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Schłodzone ciasto (najpierw większą część) rozwałkować i wyłożyć na blachę. Posypać
bułką tartą.Masa
jabłkowa może podejść
wodą. Ja ją zawsze przelewam do szklanki i wypijam. Zanim przełożę masę na ciasto dodaję do niego pół szklanki
bułki tartej by pozostałości soku nie zmiękczyły mi ciasta tylko wsiąknęły w
bułkę. SPRAWDZONE - DZIAŁA!Gdy masa
jabłkowa jest już w blaszce na cieście wyjmuję z lodówki mniejszą część ciasta. postępuje podobnie jak z większą. lekko rozwałkuję i przykrywam nim masę
jabłkową.Przygotowuję masę
orzechowo -
migdałową i gorącą przekładam na wierzch ciasta.

Całość wkładam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piekę ok 45 minut. Po około 20-30 minutach przykrywam ciasto folią aluminiową by nie spalić
orzechów.Przy okazji chciałabym podzielić się z
wami patentem na
orzechy włoskie.Ja znam dwa1.
Orzechy przed rozłupaniem należy włożyć do zamrażalnika na około 2 godziny. Zimno powoduje, że łupina kruszy się.2.
Orzechy należy zamoczyć w zimnej osolonej wodzie. Zostawić na jakiś czas. Później można je łatwo rozłupać.Od kiedy koleżanka podała mi te sposoby na
orzechy nie muszę używać ogromnej siły by je rozłupać ani prosić się
męża by to zrobił. To sama przyjemnośćSmacznego!