Wykonanie

Pasty i pasztety stanowią fajny początek imprezy lub mogą być świetną przegryzką do
piwa podczas biesiady z przyjaciółmi:-) Mam w domu kilku zwolenników tego francuskiego pasztetu (klik), ale dzisiaj chciałam Wam zaproponować jego wegetariańską wersję. Smak utrzymany jest w podobnej nucie, jednak głównym składnikiem są
grzyby i
soczewica. Przepis zaczerpnięty od Davida Lebovitz.

Składniki:1 szklanka
soczewicy zielonej,100 g obgotowanych
grzybów (ja dałam podgrzybki; w przepisie są
pieczarki),2 łyżki
oliwy z oliwek,2 łyżki
masła,1 mała
cebula, obrana i pokrojona w kostkę,2 ząbki
czosnku, obrane i posiekane,2 łyżki świeżo wyciśniętego
soku z cytryny,1 łyżka
sosu sojowego,po 2 łyżeczki posiekanego świeżego
rozmarynu i
tymianku,2 łyżki świeżej
szałwii,2 łyżki
koniaku lub
brandy (ja dodałam
nalewki aroniowej),1 łyżeczka
cukru,1/8 łyżeczki
pieprzu cayenne,
sól i świeżo zmielony
czarny pieprz.

Przygotowanie:
Soczewicę przepłukać i ugotować w podwójnej ilości
wody do miękkości (około 20 minut). Rozgrzać
oliwę i
masło. Dodać
cebulę i
czosnek, podsmażyć często mieszając, aż
cebula staje się szklista, 5 do 6 minut. Dodać
grzyby i smażyć, mieszając od czasu do czasu około 10 minut. Połączyć całość z gotowaną
soczewicą,
sokiem z cytryny,
sosem sojowym. Dodać posiekane
zioła,
alkohol, i pozostałe
przyprawy. Wszystko przestudzić i zmiksować blenderem, doprawić. Przełożyć na naczynek i schłodzić w lodówce. Podawać na grzankach, krakersach, świeżym
pieczywie skropionym
oliwą i
ziołami. Można podać z
konfiturą cebulową lub
ogórkami małosolnymi.