Wykonanie
Jagnięcina w naszym
mieście jest prawie nieosiągalna, ale prawie oznacza, że czasami jednak jest do dostania;-) W związku z tym, że rzadko bywa u nas chciałam, aby smakowała wybornie. Macerowałam ją w
bejcy z dodatkiem
pomidorów i
czerwonego wina,
potem chwilkę grillowałam, a dodatkiem były smażone
młode ziemniaki z
rozmarynem.I co można się przenieść do
słonecznej Grecji?;-) Oj można:-) Ale ciekawe co Grecy powiedzieliby na
kalafiorowe tzatziki - pewnie by się zdziwili;-))

Składniki na 2 osoby:2-4 kotleciki
jagnięciny z kostką,0,5 kg
ziemniaków,kilka gałązek
rozmarynu,
sól,
pieprz,
olej rzepakowy,marynata do
mięsa:2- 3 łyżki
oleju rzepakowego,2 łyżeczki
przecieru pomidorowego ( u mnie Pudliszki),1 łyżeczka
miodu,2 łyżki
czerwonego wina,2 łyżki
wody1 ząbek
czosnku,1-2 gałązki
rozmarynu,
sól,
pieprz,tzatziki:200 g
jogurtu greckiego,kilka różyczek
surowego kalafiora,2 ząbki
czosnku,
sól,
pieprz.Przygotowanie:Zacznijmy od przygotowania marynaty. W tym celu należy połączyć wszystkie jej składniki. Kotleciki przełożyć do woreczka, zalać bejcą
pomidorową, luźno wrzucić
rozmaryn. Odstawić na 2h. Im dłużej tym lepiej.
Ziemniaki umyć, wyszorować i przekroić wzdłuż na ćwiartki. Obgotować w słonej wodzie, ale tak, żeby jeszcze były niezupełnie dogotowane. Odcedzić, wystudzić.
Kalafiora zetrzeć na jarzynowej tarce, wycisnąć
czosnek, dodać
jogurt, doprawić
solą i
pieprzem.Na patelni grillowej wlać 2 łyżki
oleju, wrzucić gałązkę
rozmarynu i ćwiartki
ziemniaków. Smażyć do zrumienienia. Na grillu lub na patelni grillowej podsmażyć kotleciki jagnięce dosłownie chwilkę - po 2-3 minuty z każdej strony. Można na chwilę zawinąć w folię i wstawić do nagrzanego piekarnika. Przed podaniem, kiedy
ziemniaki dojdą
mięso wyciągnąć na deską, chwilę zostawić, żeby odpoczęło. Podawać z kalafiorowymi tzatzikami.