ßßß
Święconka w takim koszyczku doskonale będzie się prezentowała na świątecznym stole. "Na miotle" znajdziecie dokładną instrukcję JTZ ze zdjęciami.
Na przystawkę proponuję marchewki - są urzekające. Ten przepis też pochodzi z bloga "Na miotle" i zwrócił moją uwagę już w zeszłym roku.
Wojciech na blogu "Gotuj z Wojciechem" pisze: "im więcej potraw z jaj na stole w Wielkanoc, tym więcej pomyślności zaznamy w życiu". Zaczynamy więc od jajek faszerowanych wędzonym pstrągiem.
Takie marynowane jajka można też pokolorować i podać np. tak jak proponuje "karmelowy.pl" - nadziewane sałatką z łososia.
Bardzo spodobały mi się te muchomorki. Mała rzecz, a cieszy :-) Przepis znaleziony w "Dusiowej kuchni".
Jeszcze taka sałatka z bobu i jajek. "Misz masz kulinarny" przeprasza za to zdjęcie, ale mi się podoba :-)
Lojalnie ostrzegam: ten przepis jest po francusku. Tym razem zaczęło się od "na tym blogu są fajne zdjęcia", jednak bariera językowa nie pozwalała mi na samodzielne wyszukiwanie. Zapytałem Jennę o przepisy wielkanocne i ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia na blogu pojawiły się jajka faszerowane:-) W kwestii tłumaczenia proponuję zgłosić się bezpośrednio do autorki. Może zacznie publikować wpisy dwujęzyczne.
Na Podlasiu występuje podobna potrawa ale z innym farszem - kulebiak.
W zeszłym roku zrobiłem na Święta taki kolorowy pasztet. W smaku nie różni się bardzo od zwykłego pasztetu, a wygląda o wiele ciekawiej.
Gdyby ktoś miał jeszcze niedosyt jajek, Olga Smile proponuje taki pasztet.
Na stole nie może zabraknąć galarety. Proponuję dwie wersje: "zimne nóżki" z bloga "Domi w kuchni"....
Na dokładkę gotowany schab. Tak wiem, gotowanie w woreczku to złooo ;-)
Rzutem na taśmę do zestawienia dodaję jeszcze schab z pończochy, nadesłany prosto z "Kuchni na wzgórzu".
Jeszcze wielkanocny klasyk - klops z jajkiem.
Szynkę można też upiec. Najwyższa pora na szynkę pieczoną z bloga "Pora coś zjeść".
Jak wiadomo Wielkanoc nie kończy się na śniadaniu. Trzeba w końcu zjeść coś konkretnego. Może żurek w chlebie?Tutaj muszę przyznać, ze szukanie trochę mi zajęło. Kryterium wyboru określiłbym jako "ktoś musi mieć fajne zdjęcie i przepis na żurek w chlebie". Przepis znalazłem w "Krainie rozkoszy podniebienia".
Bernadetta z bloga "Prawo do gotowania z pasją" na wielkanocny obiad proponuje taką zapiekaną kiełbasę.
Na trawienie przyda się kieliszeczek smorodinówki. Tylko uwaga! Pije się ją jak kompocik, a moc ma.
Czas na deser. Proponuję jajko na miękko z bloga "Na miotle". Prawda, że śliczne?
Tu jeszcze zrobione w innej technologii. Równie piękne. Te są z "Dusiowej kuchni".
Można też zaserwować gościom takie jajka. Roboty z tym sporo, ale efekt zaskoczenia - bezcenny. Przepis znalazłem na blogu "Gotowanie cieszy".
W zestawieniu nie mogło zabraknąć tych kurczaczków, które powstały w "Ciasteczkolandii".
Jeszcze raz marchewki, tym razem na słodko. Znalezione na blogu "Przepisy Aleksandry".
Ten mazurek z bloga "Śladami Słodkiej Babeczki" zaginął w akcji i dodaję go już po publikacji. Kto przegapił niech żałuje.
Był mazurek, pora więc na paschę. Tak to znowu blog "Pora coś zjeść".
Z tego samego bloga pochodzi ten wielkanocny baranek.
Na świątecznym stole powinien znaleźć się też keks. Na blogu "Gotowanie cieszy" jest nawet film wideo JTZ. Wydaje mi się jednak, że to nie Kasia w nim występuje ;-)
Czas na babeczki :-) Marmurkowa babka z "Dusiowej kuchni" wygląda zachęcająco.
O wyborze tej babki zadecydowały jagody. Uwielbiam jagody! Za przepis dziękujemy "Chochlikom kuchennym".
Na koniec jeszcze pyszna babka czekoladowa z kawałkami czekolady z bloga "Śladami Słodkiej Babeczki", która razem z wielowarstwowym mazurkiem gdzieś się wcześniej zapodziała ;-)Całkiem sporo tego wyszło. Mam nadzieję, że się podobało. Na pewno pominąłem wiele ciekawych przepisów, może w przyszłym roku zrobię kolejne zestawienie :-)Dziękuję bardzo wszystkim blogerom za udostępnienie zdjęć.Wesołych Świąt!!!