Wykonanie
Jeden wegański piknik, jedno wegańskie ciasto, jeden kęs i ... I jestem zakochana! Wpadłam, po uszy. Zresztą nie ja jedna, surowy "sernik" (bo właśnie o nim
mowa) skradł
serce nie tylko moje, ale też Domi . Od razu wiedziałyśmy i wspólnie postanowiłyśmy, że musimy same przyrządzić takie cudo. Tak, cudo, nie przesadzam. Uwierzcie, chyba nie ma lepszych słodkości, niż te surowe. Nie ma lepszych, nie ma zdrowszych. I wbrew pozorom nie ma również prostszych deserów. Wystarczą
bakalie,
mleko roślinne i właściwie to tyle, tak, nie trzeba niczego więcej. Więc nie zastanawiajcie się, biegnijcie do kuchni i
róbcie!Nasz przepis to totalna improwizacja, więc tym bardziej jesteśmy dumne i zadowolone z efektu końcowego. Przejrzałyśmy kilka przepisów, ale za każdym razem miałyśmy jakieś "ale", więc w końcu postawiłyśmy na własne wyczucie. I wiecie co? To była świetna decyzja. Hm, może uznacie, że powinnam być nieco bardziej skromna, ale ... Ale nie, nie tym razem. To ciasto naprawdę wyszło obłędne w smaku. Mówię to ja,
mówi to Domi,
mówi to moja mama i
mówi to mój tata, a musicie wiedzieć, że mój tata zwolennikiem innych słodkości niż szarlotka i delicje nie jest, oj zdecydowanie nie jest. A swój kawałek sernika zjadł najszybciej z nas wszystkich i nie zostawił ani jednego (!) okruszka. A na koniec powiedział: "aaaaaaale to było dobre!".


SUROWY "SERNIK"
kokosowo-
cytrynowo-różanyPrzepis (tortownica 15cm):SPÓD:10
daktyli50g pestek
słonecznika50g
orzechów laskowychWIERZCH:4
daktylesok z 1/2
cytryny1 łyżka
konfitury z
płatków róż1/2 szklanki
mleka roślinnego (+3 łyżki)200g
wiórków kokosowychDEKORACJA:
nektarynkaDaktyle zalać gorąco
wodą i odstawić na około 30 minut. Po upływie czasu przygotować spód ciasta:
orzechy laskowe i
pestki słonecznika zblendować na drobną
mąkę. Dodać 10
daktyli (wcześniej namoczonych) i ponownie zblendować, aż do uzyskania jednolitej, lekko klejącej masy. Tortownicę wyłożyć folią spożywczą. Dno tortownicy wyłożyć przygotowaną masą i wstawić do zamrażalnika na około 30 minut. W tym czasie przygotować masę na wierzch:
wiórki kokosowe zalać 1/2 szklanki
mleka, wycisnąć sok z połówki
cytryny, dodać
konfiturę różaną, pozostałe
daktyle i wszystko razem zblendować. W trakcie blendowania można dolać dodatkowe 3 łyżki
mleka (jeśli masa jest zbyt sypka). Masę należy miksować około 5-10 minut. Powinna być gładka i bez żadnych grudek. Wyjąć schłodzony już spód i wyłożyć
kokosową masę. Ciasto włożyć do zamrażalnika na 1 godzinę 30 minut. Po tym czasie przełożyć ciasto do lodówki jeszcze na około 30-45 minut. Wyjąć, udekorować pokrojoną w plasterki
nektarynką. Podawać.



Zostawiam Was z tym pysznym, surowym "sernikiem", a sama znikam na kilka dni. Pakuję plecak, aparat, książkę, ulubione tenisówki zakładam na nogi i
jadę zwiedzać Kazimierz Dolny. Podobno kiedyś już tam byłam, ale podobno nie pamiętam. Nie, ja na pewno tego nie pamiętam. Więc może wcale tam nie byłam? Tak czy siak,
będę teraz. Odpocznę,
będę spacerować, robić dużo zdjęć i ... I chcę już tam być, bardzo chcę!