ßßß Cookit - przepis na Piętrowy tort makowy

Piętrowy tort makowy

nazwa

Wykonanie

Dziś jest wyjątkowy dzień. Trzy lata temu przepełnieni miłością, szczęściem i ...stresem szykowaliśmy się do ślubu. Dziś bogatsi o trzy lata małżeństwa, mnóstwo dobrych i złych wydarzeń, łez szczęścia i smutku, budzimy się obok siebie i dziękujemy Bogu ZA SIEBIE. Kiedy trzy lata temu staliśmy przed ołtarzem myślałam, że moja miłość przekracza wszelkie granice i bardziej się kochać nie da. Dziś wiem, że byłam w błędzie - miłość nigdy nie ma granic, i z każdym dniem okazuje się coraz mocniejsza.
Dziś już bez stresu, ale nadal z drżącym od wspomnień sercem, szczęściem i miłością świętujemy trzy najpiękniejsze lata naszego życia. Z tej okazji mam dla Was piętrowy tort i zapraszam do konsumowania, chociażby wzrokiem ;). Przepis dostałam od Mamy.
P.S. Tort był przygotowany na inną okazję, dlatego nie mam zdjęć środka.
Składniki - na dwie tortownice (duża o średnicy ok. 24 cm, mała ok. 10-12 cm):
- 3,5 szklanki maku (namoczonego we wrzątku co najmniej 2 godziny przed trzykrotnym zmieleniem),
- 12 jajek,
- 4 łyżki kakao,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 2,5 szklanki cukru,
- ok. 1 l śmietany kremówki,
- 3 fiksy do ubijania śmietany,
- 3 serki mascarpone (po 250 g),
- dżem do przełożenia, np. brzoskwiniowy lub wiśniowy,
- cukier puder do smaku,
- dodatkowo do dekoracji: długie biszkopty (ok. 40 sztuk), tasiemki do przewiązania, czekoladowe groszki na wierzch,
- dodatkowo: masło i bułka tarta do posypania tortownic.
Mak moczymy we wrzątku, po co najmniej 2 godzinach mielimy trzykrotnie w maszynce. Białka oddzielamy od żółtek. Ubijamy sztywną pianę z białek, pod koniec dodajemy cukier (powoli, partiami), następnie żółtka. Miksujemy. Gdy żółtka będą dobrze wymieszane, powoli dodajemy mak i kakao z proszkiem po pieczenia. Najlepiej mieszać ręcznie, by piana nie opadła. Obie tortownice smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Masę makową umieszczamy w obu, z przewagą do większej. Wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy do suchego patyczka (ok. 60-80 minut; mniejszą tortownicę trochę krócej). Po upieczeniu zostawiamy do całkowitego ostudzenia na kratce. W tym czasie przygotowujemy krem: śmietanę ubijamy na sztywno z dodatkiem cukru pudru i fiksów. Na sam koniec dodajemy mascarpone i mieszamy do połączenia (można mikserem).
Gdy ciasta będą zimne, kroimy każde na 3 blaty (w sumie będzie 6). Składanie tortu rozpoczynamy od dołu - od większego. Spód smarujemy dżemem, 1/6 kremu, przykrywamy drugim blatem i postępujemy identycznie. Wierzch i boki dużego tortu smarujemy dookoła kremem (już bez dżemu) i dopiero układamy pierwszy blat małego tortu (centralnie na środku dużego). Smarujemy dżemem, kremem i tak do ostatniego blatu. Wierzch ostatniego smarujemy wyłącznie kremem, podobnie boki. Dookoła całego tortu piętrowego (na górze i na dole) równomiernie przykładamy biszkopty. Dość ścisło związujemy dwiema tasiemkami, tworząc staranną kokardkę. Tuż przed krojeniem rozwiązujemy. Wierzch małego tortu posypujemy groszkami. Smacznego!
Źródło:http://dzikowiec-od-kuchni.blogspot.com/2013/04/pietrowy-tort-makowy.html