Wykonanie
Rabarbar i
truskawki.
Truskawki i
rabarbar.Nie umiem się zdecydować - co jest lepsze...?Kupuję kilogramy jednego i drugiego, żeby zdążyć się nasycić.
Rabarbar powoli się kończy, muszę chodzić do lepiej zaopatrzonego sklepu, żeby znaleźć ostatnie, czerwone laski.
Truskawek póki co wszędzie pełno - duńskich, słodkich i tak pysznych, że nie mam
serca ich zapiekać. Zamiast tego zjadam je prosto z koszyczka lub podaję z
bitą śmietaną. W końcu jednak zdecydowałam się na ciasto - nie byle jakie, bo
bezę. Z
kakao.Nie tak dawno Ansia narzekała, że jej
kakaowa beza nie chce wyjść. Jest kapryśna - to fakt. Trzeba z nią postępować ostrożnie i delikatnie, uważać jeszcze bardziej, niż przy klasycznej. Jednak kiedy się uda - olśniewa. Najlepsza tego samego dnia, kiedy jeszcze nie nasiąknie
śmietaną, i zachowuje swoją charakterystyczną strukturę - chrupiąca z wierzchu, mięciutka i lekko ciągnąca w środku. Dlatego przygotowałam porcję z zaledwie
trzech białek - żebyśmy zdążyli zjeść, zanim straci walory. Okazało się, że moje obawy były zupełnie bezpodstawne, C. bowiem pochłonął niemal połowę na jedno posiedzenie i był zachwycony. I choć moja troszkę popękała przy przekładaniu na talerz, nie ujęło jej to uroku.Gwarantuję - to ciasto
zrobi wrażenie na najbardziej wymagających gościach, wszyscy będą się nad nim rozpływać z rozkoszy. Nie ma innej możliwości.Przepis z BBC Good Food . Z oryginału pominęłam dodatek
czekolady i zmniejszyłam proporcje o połowę. To drugie zupełnie niepotrzebnie!
Kakaowa Pavlova z
truskawkamiSkładniki:(na
bezę o średnicy 20-23 cm)3
białka150 g
cukru1/2 łyżki
mąki ziemniaczanej1 łyżeczka
białego octu winnego2 łyżki
kakaododatkowo:200 ml
śmietany kremówki (38%)2 łyżeczki
cukru pudruziarenka z 1/2laski
wanilii300 g
truskaweklistki
melisy cytrynowej
Białka ubić na sztywną pianę. Partiami dodawać
cukier, nie przyrywając ubijania. Dodać
mąkę i
ocet, szybko zmiksować. Wsypać
kakao, delikatnie, ale dokładnie wymieszać łyżką.Na papierze do pieczenia narysować okrąg o średnicy 18-20 cm. Wyłożyć masę.Piec w 120 st. C. przez 75 minut.Ostudzić.Na
bezie położyć talerz, odwrócić całość, delikatnie odkleić papier.Wyłożyć na wierzch ubitą na sztywno z
cukrem pudrem i
wanilią kremówkę, udekorować
truskawkami i listkami
melisy.Smacznego!
Pogoda ostatnio nie dopisuje. Pochmurno, szaro i nieciekawie. Szczerze mówiąc, zniechęca mnie to do jakichkolwiek kreatywnych działań. Jakieś pomysły na rozwianie letniej chandry...?