ßßß Cookit - przepis na Tarta botwinkowa wiosenna

Tarta botwinkowa wiosenna

nazwa

Wykonanie

Pierwsze nowalijki po, które chętnie wyciągnęłam rękę! Uwielbiam zupę z botwiny
ale ta była tak maluśka, że już na nic prócz małej dla dwóch osób tarty
nie starczyło. Widziałam szparagi, aż podskoczyłam na ich widok
ale ile można kupić za jednym razem, kto tyle zje? botwina jednak
zwyciężyła, pojawiła się wizja koloru i szybka decyzja wyrobienia ciasta.
Znalazłam sposób na najbardziej kruche ciasto, które nigdy, przenigdy
nie będzie się kruszyło podczas wałkowania!
Wystarczy dodać kwaśną śmietanę a białko "wykurzyć" ze składników! i wcale nie potrzeba dziesięciu żółtek :))
Niestety nie dorobiłam się jeszcze prostokątnej blaszki do tart więc radziłam sobie z taka typową do chleba czy piaskowej baby. Wyszło całkiem całkiem- nie będę narzekać!
Chciałam Wam wszystkim podziękować za głosy oddane na "pizzeriny z amarantusem" na stronie konkursu Nóż i Widelec
dzięki Wam otrzymam książkę Jamie Oliviera- bardzo, bardzo dziękuję !
bo to tylko dzięki Waszej chęci zagłosowania!
mojego przepisu
Składniki: na kruche ciasto
250g maki pszennej tortowej
150g zimnego pokrojonego na kawałki masła ( użyłam solonego)
1 łyżeczka soli
2 żółtka
2-3 łyżki kwaśnej śmietany
Wszystkie składniki wrzuciłam do miski, wyrobiłam na kruszonkę. Jeśli ciasto się zbyt kruszy dodajemy dodatkowo łyżkę śmietany ale zaczynamy od dwóch łyżek :)
Ciasto wyrabiam aż się ładnie połączy i będzie plastyczne, zawijam w folię spożywczą i wkładam na godzinę do lodówki. Nie dodawać w żadnym wypadku wody!
Składniki: na farsz
1/2 pęczka młodej botwinki
125 g miękkiego twarożku koziego ( użyłam Fromage de chevre)
1/4 szklanki śmietanki 30%
1 całe jajo
sól, pieprz do smaku
3 łyżki startej mozzarelli
2 łyżki startego parmezanu
Twarożek wymieszałam ze śmietaną, solą i pieprzem. Dodałam jajo, wymieszałam do połączenia się składników. Liście botwiny pokroiłam w paski, połączyłam część z serkiem, część odłożyłam na wierzch.
Łodygi botwiny sparzyłam, pokroiłam na drobno i zostawiłam na wierzch.
Ciasto wyciągnęłam z lodówki, podzieliłam na dwie części ( do tej tary użyłam tylko jednej części ciasta, drugą zamroziłam ) blat posypałam lekko mąką, ociepliłam ciasto w dłoniach, spłaszczyłam i rozwałkowałam. Przełożyłam ciasto do wyłożonej papierem blaszki zakładając boki.Wsunęłam do piekarnika rozgrzanego do 180' na 15 minut, kiedy się ciasto lekko zarumieniło, wyciągnęłam blaszkę i rozłożyłam równomiernie masę serową, oprószyłam dodatkowo pieprzem i posypałam sparzonymi łodygami oraz liśćmi botwiny. Posypałam startą mozzarellą i parmezanem. Wsunęłam do nagrzanego piekarnika na kolejne 20- 25 minut.
Smacznego!
Dodaję do akcji:
Źródło:http://smakialzacji.blogspot.com/2012/04/tarta-botwinkowa-wiosenna.html