Wykonanie
No tak...dziś pochwalę się, że spotkałam się z kimś..kogo znacie...z kobietą...blogerką...która ciągle zmyśla, że nie potrafi piec ciast!...która często pisze w postach o "miśku"...która robi dziwadła z kolorowego papieru...Wiecie któż to taki może być?A więc...to kobieta z miśka marzeń...niech żałuje, że nie przyszedł!Ma na imię Gosia...goh od
Gochy i fajna babka z niej i chyba wszyscy ją znamy z bloga Amku- AmkuGosia dziękuję, za wspólne wypicie
kawy, za zjedzone ciasto- chociaż mało jadłaś! chyba się wstydziła :-) nie no...nie należy do wstydliwych- konkret babka z niej...hmmm to pewnie jej nie smakowało- to już bardziej prawdopodobne hehe i jeszcze Gosia dzięki za podarek...zaintrygował mnie...muszę tam pójść, kupić co potrzebne i wypróbować:-)To moje pierwsze blogowe spotkanie- dziękuję! fajne było!A dla blogowej goh przygotowałam to:Kremowy sernik malinowy na zimno przepis patrz- klikKruche
malinowe ciasto z lekką pianką budyniową.cytuję za Dorotą
Składniki na kruche ciasto:2,5 szklanki
mąki pszennej (może być również
mąka krupczatka)250 g
masła lub
margaryny, zimnego2 łyżeczki
proszku do pieczenia3 łyżki
cukru pudru5
żółtekPrzygotowanie:
Masło pokroić w kostkę, szybko zagnieść z pozostałymi składnikami ciasta (można również składniki zmiksować w malakserze). Jeśli ciasto będzie zbyt sypkie, dodać 1 - 2 łyżki
wody. Podzielić na 2 części - około 60% i 40%, każdą zawinąć w folię spożywczą, zamrozić. Tą czynność można zrobić dzień wcześniej.Blachę o wymiarach 33 x 20 cm wysmarować
masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód zetrzeć na tarce większą część ciasta (60%), lekko przyklepać dłonią i wyrównać. Podpiec na złoty kolor w temperaturze 190ºC przez około 20 minut. Odstawić do całkowitego wystudzenia.Delikatna budyniowa pianka:5
białek1 szklanka drobnego
cukru do wypieków1 opakowanie
cukru wanilinowego (16 g)*2 opakowania budyniu
waniliowego lub
śmietankowego, bez
cukru (2 x 40 g)1/2 szklanki
oleju słonecznikowegoPonadto:500 g
malin (mogą być mrożone, nie rozmrażamy ich wcześniej)
cukier puder do oprószeniaPrzygotowanie:Kiedy podpieczony spód jest wystudzony, zacząć ubijać
białka. Po ubiciu na sztywno, powoli, łyżka po łyżce wsypywać drobny
cukier i
cukier wanilinowy, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Następnie powoli wsypywać proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Strużką wlewać
olej, miksując do połączenia.Na podpieczony, zimny spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać i układać gęsto
maliny (otworkami do góry).
Maliny łopatką lekko wepchnąć w pianę. Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta (40%).
A oto podarek- dziękuję!