ßßß
Niezwykłe połączenie waniliowego budyniu i jabłek ... smakuje bardzo dobrze. Mimo, że nie jesteśmy specjalnymi smakoszami ciast z jabłkami, to pasuje naszym kubkom smakowym. Nie mogę pojąć tylko jednego: dlaczego to ciasto jest nazywane 'Uśmiechem Teściowej'? ;). Przepis pochodzi z książeczki 'Ciasta Domowe'Składniki:450 g mąki pszennej250 g masła/margaryny1 szklanka cukru pudru1 jajko2 żółtka2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany1 łyżeczka proszku do pieczeniaWszystkie składniki zagnieść. Ciasto podzielić na 2 części. Jedną włożyć do lodówki, drugą na 2 godziny do zamrażarki.Ponadto:1,5 kg jabłek (w UK odmiany Cox), dałam mniej2 budynie waniliowe bez cukru (na pół litra mleka każdy) + 4 łyżki cukru750 ml mlekacukier puder - do posypaniakilka łyżek bułki tartejKwadratową blaszkę o boku 23 cm (lub nieco większą, ciasto jest wysokie) wyłożyć papierem do pieczenia. Rozwałkować ciasto z lodówki i wyłożyć do formy, ponakłuwać widelcem (można podpiec kilka minut w temperaturze 160ºC, ale niekoniecznie). Spód oprószyć bułką tartą (by wchłaniała wilgoć z jabłek).Jabłka obrać, pokroić w ósemki, wyłożyć na cieście.Budynie ugotować wg przepisu na opakowaniu, wykorzystując 750 ml mleka i 4 łyżki cukru. Gorący jeszcze budyń wylać na jabłka. Na budyń zetrzeć ciasto z zamrażarki.Piec około 45 minut w temperaturze 200ºC. Po wystudzeniu oprószyć cukrem pudrem.Smacznego :)