Wykonanie
Pyszne
czekoladowe pierniczki - nie będziecie już potrzebować polewy, by cieszyć się smakiem
czekolady w Waszych pierniczkach! Można upiec je już teraz i przechowywać w puszce do świąt. Po upieczeniu mogą być twarde, lecz zmiękną pod wpływem wilgoci (moje były mięciutkie już kolejnego dnia). Z pierniczków wycinanych w kształcie
serca można również zrobić Rudolfy (tutaj więcej inspiracji). Bardzo polecam!Składniki na kilka blaszek pierniczków:3 i 1/3 szklanki
mąki pszennej1/2 szklanki
kakao3/4 szklanki
cukru pudru3/4 łyżeczki
sody oczyszczonej2,5 łyżki
przyprawy korzennej do piernika (najlepiej domowej)szczypta
soliskórka otarta z 1
pomarańczy180 g
masła1
jajko3/4 szklanki melasy (ewentualnie golden
syrupu lub płynnego
miodu)55 g
gorzkiej czekolady, połamanej
Mąkę pszenną,
kakao,
cukier puder,
sodę,
przyprawę korzenną i
sól - wymieszać i przesiać.W garnuszku umieścić
masło, melasę,
czekoladę. Podgrzewać, mieszając, do rozpuszczenia i połączenia składników. Odłożyć do przestudzenia, choć mieszanka może pozostać lekko ciepła.Do suchych, przesianych składników wbić
jajko, dodać rozpuszczoną, lekko ciepłą mieszankę, skórkę z
pomarańczy i zmiksować. Powstałą masę (może być na tym etapie klejąca) przełożyć do naczynia, zawinąć szczelnie folią spożywczą i odłożyć do lodówki na 1 - 2 godziny (lub dłużej). Pobyt w lodówce powinien sprawić że masa stężeje i nie będzie się kleiła.Po schłodzeniu ciasto partiami wyjmować z lodówki i wałkować na grubość około 3 mm lub grubsze. Wykrawać dowolne kształty (u mnie były to
serca).Piec w temperaturze 180ºC przez 10 - 12 minut (grubsze odrobinę dłużej). Wystudzić na kratce.Wystudzone pierniczki udekorować.
Lukier do ozdoby - jest to
lukier królewski (
białkowy). Oczy reniferków są wykonane z lukru z kroplą roztopionej
czekolady. Nos -
groszek przyklejony na
lukier królewski. Rogi to małe
precelki.Co zrobić, by pierniczki zmiękły?Pierniczki po upieczeniu są zazwyczaj mocno twarde (powoduje to dodatek
miodu lub melasy). By zmiękły potrzebują pochłonąć odpowiednią dawkę wilgoci np. z powietrza lub
owoców. Wtedy będą rozpływały się w ustach! Ułóż pierniczki (jeszcze przed lukrowaniem) na kratce i przenieś do pomieszczenia o wysokiej wilgotności, uchyl okno podczas deszczu ;-) (klimat brytyjski jest dość wilgotny, pierniczki miękną u mnie szybko, już po 3 dniach). Jeśli u Ciebie w domu jest dość sucho, schowaj pierniczki do szczelnej puszki z kawałkami obranych
jabłek lub z kromką
chleba.
Jabłka wymieniaj co parę dni, by nie zaczęły pleśnieć. Pierniczki będą chłonęły wilgoć z
owoców.Smacznego :-).
Przepis, zmodyfikowany, pochodzi z tej strony .