Krem:

Wykonanie

Będę szczera - nigdy nie rozumiałam tej czerwcowej gorączki truskawkowej. I te zachwyty na wszystkich forach kulinarnych: 'już są!!' ;-). Znam o wiele smaczniejsze czerwcowe owoce... Co nie znaczy oczywiście, że truskawek nie lubię. A do niektórych ciast i deserów nie znajdziecie lepszych. Jak do tych babeczek na przykład. Babeczki są leciutkie jak puch, delikatne, śmietana słodka, a truskawki powodują, że całość nie jest zbyt mdła. Smacznego!
Składniki na 18 niedużych babeczek:
225 g masła
160 g drobnego cukru do wypieków
225 g mąki pszennej
4 jajka
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę, sodę oczyszczoną i proszek do pieczenia przesiać, odłożyć.
W misie miksera utrzeć masło z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodawać jajka, jedno po drugim, miksując po każdym dodaniu. Dodać odłożone wcześniej suche składniki, ekstrakt z wanilii i wymieszać szpatułką do połączenia się składników.
Blachę do muffinów wyłożyć papilotkami, ciasta nałożyć do 3/4 ich wysokości. Piec około 25 minut w temperaturze 170ºC lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Krem:
350 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
4 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
350 g małych truskawek
4 łyżki galaretki truskawkowej
1 łyżka gorącej wody
Bitą śmietanę umieścić w misie miksera i ubić z cukrem i z ekstraktem z wanilii. Wyłożyć na wystudzone babeczki. Na górze układać przekrojone truskawki. Galaretkę zalać gorącą wodą, wymieszać do rozpuszczenia galaretki (można dodać więcej wody). Truskawki posmarować tężejącą galaretką, schłodzić.
Smacznego :-).
Przepis z '500 cupcakes & muffins'.