Wykonanie
Niesamowite połączenie smaków.
Kurczaka w takiej wersji jeszcze nie
jadłam. Jeżeli Wy też nie, to polecam. Przepis znalazła
Malwina w książce autorstwa Aldo Zilli. Miałyśmy go robić razem z Edytką . Niestety Edytka nie ma jak zdobyć
szałwii (edycja: Edytka dołączyła. klik).
Malwina dziękuję za cudowny pomysł na
kurczaka i do następnego razu.

Składniki:4 plastry
piersi z kurczaka8 plastrów prosciutto lub innej
szynki podsuszanej8 listków
szałwii2 łyżki
mąki4 łyżki
oliwy25 g
masła100 ml białego
wytrawnego winasok z 1/2
cytrynynatka pietruszkisól,
pieprzWykonanie:Pierś przekroić na pół i delikatnie rozbić. Każdy kawałek
mięsa posolić i popieprzyć do smaku. Na każdym z kawałków położyć plaster
szynki i listek
szałwii. Ja miałam malutkie listki, więc kładłam po dwa. Listki przymocować za pomocą wykałaczki (ja użyłam szpikulca do zrazów). Tak przygotowane kotleciki obtoczyć w
mące. Kotleciki obsmażyć na patelni z rozgrzaną
oliwą. Następnie oczyścić patelnię i rozgrzać
masło. Kiedy będzie spienione dolać
wino i
sok z cytryny. Zagotować sos a następnie dodać podsmażonego
kurczaka. Smażyć przez 1-2 minuty, polewając
mięso sosem. Dodać
natkę pietruszki i zamieszać patelnią.