Wykonanie
W październiku powoli kończę proces suszenia. Zamrażarka pełna już suszonych
wiśni,
moreli, mirabelek i
śliwek . W szklanym słoju ususzone
kurki, a
pomidory zalane
oliw ą i przerobione na pesto laskowe . Mam już wielki
słój domowej
vegety z
suszonych warzyw i
ziół i słoiczki z ususzonymi
ziołami z własnego ogródka. W paździenriku suszę jeszcze ostatnie
owoce -
gruszki i
jabłka. Z
jabłek robię pyszne
jabłkowe chipsy cynamonowe . Ale mam też mnóstwo skórek
jabłkowych, głównie po szarej renecie, którą przetwarzam na
konfiturę, dodaję do
buraczków, albo piekę szarlotkię tatrzańską . Robię zatem suszone skórki
jabłek do
herbaty .

Kilka dni temu mięła kolejna rocznica śmierci
Marka Grechuty. Wrażliwego, skrytego poety, który całego siebie oddał muzyce, poezji i widowni. Kończę czytać jego biografię autorstwa Marty Sztokfisz "Chwile, których nie znamy", Grechuta przez całe życie był mi bardzo bliski, a jednak niewiele wiedziałam o nim samym. Już zamówiłam kolejną książkę o nim - wspomnienia Danusi, jego żony, bez której nie dałby rady przebrnąć przez życie. Zamykam się w pokoju jego słów i muzyki i ciesze się jesienią. Posłuchajcie "W pochodzie dni i nocy"
Marka Grechuty ...Zapach
suszonych jabłek obezwładnia. Suszę
jabłka do granoli, na wigilijny kompot i do podgryzania jak
chipsy . Kosztele, championy, ulubione kortlandy, trochę szarej renety - suszę
cynamonowe chipsy jabłkowe . Są wyśmienite!Aż
serce mnie boli, gdy mam wyrzucić całą furę skórek po jabłkach. Część z nich od razu zalewam wrzątkiem, dodaję
imbir,
miód i
piję cudowny napar
jabłkowo-
imbirowy . Jeśli pozostaje chociaz odrobina miejsca w zamrażarce, część skórek mrożę, ale ostatnio cały czas szumu suszarka do
owoców i warzyw - suszę skórki
jabłek, pakuję w papierowe woreczki i odstawiam na półkę spiżarni. Będzie na zimę.

Kroję mandoliną
jabłka na plasterki, im cieńsze, tym szybciej się wysuszą. Każdy plasterek posypuję
cynamonem i układam w suszarce do warzyw. Dom pachnie obłędnie!
Chipsy są cudowne, chociaż nie tam bardzo chrupiące jak klasyczne "
chipsy" i bardzo
cynamonowe. To ostatnio nasza ulubiona przekąska do wieczornego seansu filmowego.ulubione twarde
jabłkacynamondobra mandolina lub ostry nóż i "ofiara" do krojenia
Jabłka umyj, wydrąż gniazda nasienne i razem ze skórką krój w cieniutkie plasterki - im cieńsze, tym szybciej
chipsy się ususzą. Najlepiej użyć do tego mandoliny. Układaj w suszarce do
warzyw i owoców i susz kilka godzin.
Potem wyłącz suszarkę, rozstaw tace na blacie na całą noc, a następnego dnia znów susz ok 2-3 godzin, aż każdy plasterek będzie bardzo suchy.
Chipsy zmiękną nieco z czasem.Możesz też suszyć
chipsy w piekarniku, ale zajmuje to więcej czasu, gdyż na blasze nie należy układać plasterków warstwami na sobie.

Ale
chipsy jabłkowe to nie wszystko! Przetwarzam ostatnio mnóstwo szarej renety, a szkoda mi wyrzucać skórek, więcj tak jak są, krótkie i długie, równe i byle jak ucięte suszę.Suszone skórki
jabłek (do
herbaty)skórki
jabłeksuszarka do
warzyw i owocówSkórki z
jabłek układaj na tackach suszarki do
warzyw i owoców i susz kilka godzin, aż stracą wilgoć. Ja suszę je do stanu wciaż elastycznego, pakuję do papierowych torebek i chowam do szafki.A co z nich robię?

Do dzbanka wrzucam kila gałązek zielonej górskiej
herbaty, którą przywiozłam z Krety (mountain tea), dorzucam kilka skórek z
suszonych jabłek, plasterki
imbiru,
cytryny, a czasem pigwowca albo
suszonych żurawin. Zaparzam ok 5-7 minut i
pije z zachwytem :) Spróbujcie koniecznie!