Ciasto, które zniknęło w tak ekspresowym tempie, że nadal pozostaję w szoku... Nie mam pojęcia co w nim tak urzekło wszystkich - chyba jego prostota :). Gdy podczas robienia ciasta próbowałam samej masy, wydała mi się mdława, i trochę obawiałam sie o całość... jednak musze przyznać, że sporo zyskała w połączeniu z idealnie mięciuteńkim biszkoptem. Dzieci były zachwycone... Przepis znaleziony u Dorotus . Polecam :)Składniki na kakaowybiszkopt:6 jajek3/4 szklanki cukrupół szklanki mąki pszennejpół szklanki mąki ziemniaczanej1 łyżeczka proszku do pieczenia3 łyżki kakao2 łyżki o lejuBiałka ubić na sztywną pianę, Pod koniec ubijania dodać cukier a następnie kolejno żółtka. Dokładnie miksując dodać olej. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia oraz kakao. Dodać delikatnie do masy jajecznej.Blaszkę (34x24) wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać na nią ciasto i piec ok 25 min w temp ok 170-180 stopni, do tzw. suchego patyczka.Składniki na mleczną masę:1/2 szklanki mleka2 szklanki mleka w proszku ("niebieskiego"- pełnego)2/3 szklanki cukru350 g masła16 g cukru wanilinowegoMleko (płynne) zagotować z cukrem i cukrem wanilinowym. Ostudzić. Masło utrzeć. Powoli dodawać do niego wystudzone mleko, dalej ucierając. Wsypać przesiane mleko w proszku i ucierać, do gładkości.Ostudzony biszkopt przekroić wzdłuż na dwa placki i przełożyć masą.Składniki na polewę czekoladową:100 g gorzkiej czekolady70 g masłaMasło i czekoladę rozpuścić razem w kąpieli wodnej. Przestudzić. Gotową polewą polać ciasto. Można także zrobić dodatkowy wzorek z białej czekolady. Kroić najlepiej w prostokąty a przechowywać w lodówce.Smacznego :)