Wykonanie
Nie przypuszczałam, że
ciasteczka wręcz najeżone
bakaliami będą smakowały małemu dziecku. Malutka Kornelcia ze zdjęcia poniżej, nie ma jeszcze półtora roku, ale sądząc po ilości
ciasteczek jakie zjadła musiały jej bardzo smakować.
Biała czekolada,
żurawina,
orzechy włoskie (lub pekan) to przecież samo dobro, nic
dziwnego, że
ciasteczka z taką zawartością smakowały nie tylko dorosłym, ale również tym najmłodszym.
150 g
mąki1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia1/2 łyżeczki
soli75 g
płatków owsianych125 g miękkiego
masła75 g ciemnego miałkiego
cukru (lub muscovado)100 g drobnego
cukru1
jajko1 łyżeczka ekstraktu z
wanilii75 g
suszonej żurawiny50 g
orzechów pekan lub włoskich, grubo posiekanych150 g
białej czekolady, posiekanejPiekarnik nagrzewamy do 180 st C
Masło i oba
cukry wkładamy do miski i ucieramy do białości, dodajemy
jajko i ekstrakt z
wanilii i ubijamy. Dodajemy
mąkę,
proszek do pieczenia,
sól i
płatki owsiane, mieszamy po czym dodajemy
żurawinę, pokrojone
orzechy i posiekaną
czekoladę.Blaszki do
ciastek wykładamy papierem do pieczenia.Z ok 1 czubatej łyżeczki ciasta lepimy kulki i układamy na blaszce i lekko spłaszczamy widelcem, pamiętając o zachowaniu odstępów by
ciasteczka nie skleiły się.Pieczemy przez ok 15 minut.
Ciasteczka są dość miękkie po upieczeniu, aby stwardniały przekładamy je wraz z papierem do pieczenia na zimną powierzchnię i pozostawiamy tam kilka minut, po czym przekładamy na kratkę i studzimy.
Przepis z książki "Nigella Christmas"