Wykonanie
Następna propozycja przemytu zdrowego
brokuła 😉 I tym razem operacja , zakończyła się sukcesem , mimo ,że
brokuł został od razu namierzony , przez czujne oczy moich dwóch strażników , tym razem nie był deportowany . W akcie łaski dostąpił zaszczytu krótkiego pobytu w przewodach pokarmowych rodzinki 😉 . Tak poważnie , szczerze polecam tą
sałatkę , wykonanie to raptem ,czas ugotowania
brokuła i
jajek , a połączyć je można, nawet na drugi dzień w pięć minut i gotowe . Pyszna – prosta . UWAGA ! Nie zalecam przechowywania sałatki w zamkniętym naczyniu do dnia następnego , bo wymieszanie
jajka z
brokułem i przetrzymanie w szczelnym pojemniku – to jak wybuch elektrowni w Czarnobylu , opary powalają nawet słonia i długo..oj bezlitośnie długo..krążą po mieszkaniu .. 😉 No cóż jajeczko 😉

Składniki :6
jajek2 średnie
brokułygarść łuskanego
słonecznika1 kubek
jogurtu greckiego1 łyżka
majonezu ( można pominąć )1 ząbek
czosnkusól ,
pieprz do smaku1 łyżka
miodu ( lub
cukru )1/2
cytryny
Brokuła gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem soku wyciśniętego z 1/2
cytryny i łyżki
miodu lub
cukru . Ważne ,żeby wrzucić go dopiero gdy
woda zacznie bulgotać , wtedy zachowa piękny kolor .
Brokuł ma być miękki ale nie rozgotowany . Odstawiamy do ostygnięcia , po czym rozdzielamy na różyczki dowolnej wielkości ( ja lubię takie wielkości ćwiartki
jajka ) .
Jajka gotujemy na twardo . Studzimy , obieramy ze skorupek i kroimy w ćwiartki .
Jogurt mieszamy z
majonezem ,
solą ,
pieprzem , wyciśniętym ząbkiem
czosnku ( można dodać odrobinę
miodu , ale nie więcej niż 1 łyżeczkę , żeby nie było słodkie ) . Następnie w dużej misce układamy kilka różyczek
brokułu , parę kawałków
jajka , skrapiamy – polewamy niewielką ilością sosu i posypujemy
słonecznikiem i tak warstwami , powtarzamy aż do wyczerpania składników . Gotowe 😉 Smakuje świetnie o każdej
porze dnia i nocy 😉 Smacznego !