Chłodnik litewski

Wykonanie

Kto nie lubi chłodnika? Nawet nie podnoście rąk, bo na pewno nie zbierze się dużo ludzi! Dla mnie ideał, pod każdym kątem :)
Jedzenie zup latem nie należy do moich ulubionych, wyjątek stanowi chłodnik. I to ten konkretny, z botwinką. Przygotowuje go praktycznie co tydzień i później cała rodzina się zajada :) Polecam Wam bardzo. Pytaliście jaki jest mój sposób na idealny chłodnik, oto on.
Skład (duży garnek)
2 pęczki botwinki (razem z buraczkami),
2 duże, gotowane buraki (można kupić pakowane próżniowo lub ugotować wcześniej i wodę z gotowania wykorzystać tutaj),
250ml soku z buraków (zawsze kupuje taki, może być też koncentrat barszczu czerwonego, patrzcie tylko na skład),
2litry maślanki (znowu: patrzcie na skład, czasami można się zdziwić co dodają do maślanki… Ja lubię Mrągowską),
250ml śmietanki 30% (można pominąć, ale moim zdaniem warto dodać ze względu na smak),
3 ząbki czosnku,
1 łyżka octu,
sól i pieprz,
pęczek szczypiorku,
pęczek koperku,
woda.
Botwinkę dokładnie umyć. Buraczki oddzielić od liści, obrać i pokroić w kostkę, wrzucić do garnka. Liście i łodygi pokroić i też wrzucić do garnka. Do garnka nalać wody jedynie by zakrywała botwinkę, postawić na kuchence i gotować pod przykryciem do miękkości.
Gotowane buraki zetrzeć na tarce, a czosnek przecisnąć przez praskę dodać do gotującej się botwinki razem z łyżką octu, sokiem z buraków i solą oraz pieprzem (na oko, później można dosmaczyć). Gdy buraczki (te oddzielone od botwinki) będą miękkie zdjąć garnek z kuchenki i odstawić do całkowitego wystudzenia.
Po tym czasie dodać maślankę, śmietankę oraz posiekany koperek i szczypiorek. Zamieszać i odstawić do przegryzienia się smaków, po tym czasie spróbować i dodać ewentualnie więcej soli i pieprzu. Smacznego!
Oceń przepis:
Przepis na
Opublikowano
2014-06-22
Średnia ocena
5
na podstawie 3 ocen
Bezglutenowe lato Przepisy Wegetariańskie obiady Zupy
Tagi
botwinka chłodnik na lato
Autor
Anna Sudoł
Z zawodu informatyk, z serca kucharz. Wegetarianka i wyznawczyni absolutnej relaksacji kuchennej. Twardy charakterek łagodzi i rekompensuje ludziom smacznym jedzeniem. Wiecznie w kuchni, wiecznie coś kombinuje. Chciałaby zostać sama sobie szefem i stworzyć coś co zapadnie wszystkim w pamięć.
Poprzedni wpis
Ptysie z kremem Baileys
Następny wpis
Wegetariańskie burgery bez jajek
Orientalna zupa krem z soczewicy
Zupa idealna na zimę, najlepsza zaraz po kremie z [...] Czytaj dalej +
Brownie bez mąki
Brownie to klasyka. Każdy powinien nauczyć się wyk [...] Czytaj dalej +
Krem pomidorowy z gruszką
Właśnie leży obok mnie miska z niedojedzonym kre [...] Czytaj dalej +
Konfitura morelowa z limonką (bez cukru)
Zdecydowanie nadszedł już czas przetworów. Trzeba [...] Czytaj dalej +