Wykonanie

Kto powiedział, że pierogi nie mogą być deserem? Nikt! A nawet, jeśli taki śmiałek się znalazł, to słuchać go nie należy, bo zwyczajnie nie wie co czyni, składając tak fałszywe zeznania. Małysz, który należy raczej do "
szczypiorków" jadał ponoć
bułkę z
bananem i na nadwagę nie narzekał, więc tą formę deseru można podciągnąć pod dietetyczną - wszak jest w nim potasowy
owoc oraz
sałatka z kakaowca i
orzechów - potocznie znana jako nutella . Fakt - ta dieta do najzdrowszych nie należy, ani do zbytnio odchudzonych, ale, jeśli miałybyśmy podać jadłospis, do diety uszczęśliwiającej, to pierogi z
bananami i
kremem czekoladowo-
orzechowym byłyby daniem głównym. Coś pysznego i mało skomplikowanego, więc...

CIASTO:SKŁADNIKI NA CIASTO:- pół kg
mąki (najlepsza będzie Tortowa z Roztocza),-
mleko - szklanka,-
woda - szklanka,-
sól,-
olej,WYKONANIE CIASTA:Mieszamy
wodę z
mlekiem - pół na pół. Ilość płynu regulujemy - niekoniecznie pójdzie nam całość, a może nam zabraknąć, wszystko zależy od
mąki. Do mieszanki dolewamy
olej (łyżka, dwie) i rozrabiamy ciasto.Przy rozrabianiu bardzo ważne jest aby płyn był dość ciepły.W
mące robimy dołek nożem. Wlewamy płyny, energicznie kręcąc kółeczka i obserwujemy ile
wody nam trzeba. Robimy na wyczucie! :) Składniki dokładnie mieszamy i zaczynamy rozrabiać ciasto. My często kroimy na kawałki, zgniatamy znów razem, nadal kroimy itd.Ma być błyszczące i aksamitne w dotyku. Zagniecione ciasto formujemy w kule. Talerz podsypujemy
mąką, kładziemy ciasto, przykrywamy miską szczelnie. Tak przygotowane ciasto odstawiamy na godzinę. Po tym czasie znów je zagniatamy, 'odkrajamy' potrzebną porcję, resztę znów przykrywamy. Stolnicę posypujemy
mąką, spłaszczamy ciasto, które również posypujemy od góry
mąką i wałkujemy na bardzo cieniutkie! Powinno być sprężyste. Kółka wycinamy szklanką.FARSZ:
Banany pokrojone w plasterki i
krem czekoladowy. Jasne, że najlepszy będzie domowy, ale... czy Nutella nie jest grzechem w pełni uzasadnionym i wybaczalnym?Na krążek ciasta (jak najcieńszego) nakładamy łyżeczkę
czekolady i przykrywamy ją plasterkiem
banana. Szczelnie "zamykamy".Gotujemy w prawie wrzącej, leciutko osolonej wodzie z łyżką
oleju.PODGRZEWANIE:Choć, wątpliwe, aby zostały "na
potem". Podgrzewamy w papilocie z folii aluminiowej w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (góra-dół, termoobieg). Wtedy nie tworzy się "skorupa".

Pierogi z
bananami są genialne, chyba głównie ze względu na płynną, gorącą, wyciekającą
czekoladę, która idealnie łączy się z tym rodzajem
owoców. W połączeniu z delikatnym, aksamitnym
ciastem tworzą poezję. Ważne jest jednak, by ciasto nie było grube i "niedopieszczone", bo zniszczy cały efekt. Starajmy się lepić z jak najcieńszego ciasta (choć z tym farszem to nie należy do najłatwiejszego).


Pozostałe przepisy na pierogi (bezglutenowe, ruskie, z
kapustą, ze
szpinakiem, z
mięsem, z
suszonymi pomidorami, leniwe z
batatów itd) - tutaj . Zapraszamy.
