Wykonanie
Sałatkowo ostatnio u nas, może nie zawsze dietetycznie ale na pewno smacznie. Dzisiaj
sałatka z gryczaną niepaloną
kaszą, której nie jadamy na co dzień...krótko napiszę, że zdarza się to od wielkiego dzwonu. Postanowiłam użyć chociaż części składników jakie znajdowały się w mojej szafce stąd wybór
kaszy gryczanej :-) Dla miłośników
kasz, ta
sałatka jest idealna...:-)

przepis własnySkładniki: na 4 porcje200g
kaszy gryczanej niepalonej200g drobnych liści
jarmużu150g
pomidorków koktajlowych1/2 pęczka
rzodkiewek1 zielony
ogórek1
marchewnać
dymkigarść
orzeszków piniowych2 łyżki białego
sezamuSkładniki: dresingu2 łyżki tahiniłyżka pasty tamaryndowej2 łyżki
miodu2 ząbki
czosnkumała
papryczka chili3 łyżki
wodyWszystkie składniki umieszczamy w pojemniku blendera i miksujemy do powstania gładkiej masy.
Kaszę gryczaną gotujemy według przepisu na opakowaniu (2:1) najlepiej na sypko, następnie płuczemy pod zimną
wodą i przecedzamy na durszlaku.
Sezam i
orzechy piniowe prażymy na suchej patelni aż uzyskają złoty kolor.
Jarmuż oczyszczamy i zalewamy wrzątkiem, następnie przekładamy do
wody z
lodem i przecedzamy na sicie.
Pomidorki kroimy na połówki,
rzodkiewkę na plastry,
ogórka oraz
marchew ścieramy na spiralnej maszynce.Ugotowaną
kaszę doprawiamy dresingiem i rozkładamy na talerzach, następnie mieszamy z dresingiem
jarmuż i dodajemy na każdy talerz, dokładamy resztę składników, posypujemy pociętą
dymką oraz uprażonym
sezamem i
orzechami. Smacznego!