Wykonanie
Tak to już ze mną jest, że jak raz mi się coś spodoba, to nie
mogę przestać! ;) O szparagach już nawet nie mówię, bo jest na nie sezon i mam zamiar totalnie je wykorzystać, ale tym razem chodzi o frittatę :) Dopiero co robiłam taką z
pomidorami i
papryką, a już pojawia się kolejna! Tym razem zielona :) Zapewne dlatego, że jest smaczna, przyjemnie i łatwo się ją robi, a do tego ładnie się prezentuje na
stole. Jednym słowem jest to cudny sposób na podanie efektowanego śniadania kiedy goście przyjeżdżają. Nam smakowało, mam nadzieję, że i Was nie zawiedzie ;)Attention! Z uwagi na to, że patelnię, w której będziemy przygotowywać frittatę będziemy wkładać do piekarnika, musimy zaopatrzyć się w taką, bez plastikowej rączki. Jeśli takiej nie mamy, możemy też po prostu taką rączkę odkręcić.

Składniki:2 – 3 porcje4 duże
jajka3 łodyżki
zielonych szparagówOk. ½ małej
cukinii4 łyżki
oliwyłyżka
tymianku3 ząbki
czosnku2 łyżki startego
twardego sera koziego
sólpieprzWykonanie:Twarde końce
szparagów odcinamy.
Szparagi myjemy i tniemy na 2-3 cm kawałki.Podsmażamy je na łyżce
oliwy przez około 7-10 minut. Od czasu do czasu mieszamy soląc i pieprząc je pod koniec.W misce roztrzepujemy
jajka. Dodajemy
ser kozi, przeciśnięty przez praskę
czosnek,
tymianek. Doprawiamy
solą i
pieprzem.Piekarnik nagrzewamy do 180°C.
Cukinię kroimy w plasterki.Pozostałe 3 łyżki
oliwy rozgrzewamy na patelni (potrzebujemy takiej, którą możemy włożyć do piekarnika, albo możemy też po prostu odkręcić plastikową rączkę). Gdy
oliwa będzie gorąca wylewamy masę jajeczną. Smażymy ją na małym ogniu, tak długo aż brzeg frittaty się zarumieni. Następnie układamy na wierzchu plasterki
cukinii i
szparagi.Patelnię wstawiamy do nagrzanego piekarnika, na środkowej półce. Pieczemy około 8-10 minut. W tym czasie
jajka powinny się całkowicie ściąć.Gotową frittatę wykładamy na ogrzany talerz i kroimy jak pizzę :)Smacznego!



Jeżeli opis tego dania chwycił Cię za
serce ;) a przepis wydał Ci się ciekawy lub inspirujący, będzie mi niezmiernie miło jeżeli wyrazisz swoją radość
lajkiem albo innym tweetem ;) DZIĘKUJĘ!