Korzenno-czekoladowe ciasteczka z batatów (bez glutenu, bez cukru)

Wykonanie

Chcecie zrobić swoim pociechom prezent na Mikołaja? Nie dawajcie im kupnych słodyczy. Zakasajcie rękawy, wejdźcie do kuchni i upieczcie im pyszne wegańskie korzenno-czekoladowe ciasteczka z batatów . Zróbcie jednocześnie prezent dla ich zdrowia, gdyż ciasteczka te nie posiadają w sobie grama cukru i glutenu.
Korzenno-czekoladowe ciasteczka z batatów są tylko wyjątkowe ze względu na pyszny smak, ale i dobro odżywcze, jakie w sobie mają. W małym, słodziutkim, czekoladowym cudeńku przemycamy naszym dzieciom bataty, amarantus i grykę. Składniki bogate w mnóstwo witamin, makro i mikroelementów. Ciasteczka te są wegańskie - nie zawierają cukru, glutenu, nabiału i jajek, a więc są idealną przekąską dla małego alergika, a także mamy będącej na diecie. Można je zrobić na Święta Bożego Narodzenia jako alternatywa dla pierników. Zresztą, moim zdaniem ciasteczka te smakują jak czekoladowe wilgotne pierniczki.
wegańskie, bezglutenowe
(ok. 16 sztuk)
- 1 szklanka puree z pieczonych batatów (ok. 250 g)
- 1/4 szklanki oleju ryżowego (ok. 50 g)
- 3/4 szklanki syropu klonowego / innego naturalnego zamiennika cukru (ok. 175 g)
- 1/2 szklanki mąki ryżowej (85 g)
- 1/2 szklanki mąki amarantusowej (75 g), ja używam Amarello
-1/2 szklanki mąki gryczanej (75 g)
- 4 łyżki dobrej jakości kakao (ok. 40 g)
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/3 łyżeczki mielonego kardamonu
- duża szczypta gałki muszkatołowej
- kilka kropel ekstraktu migdałowego
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki soli himalajskiej / morskiej
W dużej misce mieszam mąki, przyprawy, sodę, kakao i sól. Dodaję syrop klonowy, olej, puree z batatów i ekstrakt migdałowy. Wszystko dokładnie mieszam, by uzyskać zwartą masę. Próbuję i w razie potrzeby dodaję więcej syropu klonowego.
Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, wilgotną dłonią układam uformowane z ciasta kulki wielkości orzecha włoskiego. Następnie spłaszczam je za pomocą zamoczonego w wodzie widelca, by uzyskać płaskie ciasteczka.
Całość wkładam do piekarnika nagrzanego do 170 st. C na 10-15 min. Uważam, by ciasteczka się nie przypaliły.
Blaszkę z upieczonymi ciasteczkami wyciągam z piekarnika i nie ruszając ich, pozwalam im ostygnąć.
Smacznego!