Wykonanie
Karpatka to ulubione ciasto Jakuba. Karpatka to ciasto , które musiałam zrobić ze 20
razy nim się nauczyłam. Nawet te z pudełka nie wychodziła. Niejednokrotnie dzwoniłam do koleżanki Joaśki, żeby mi wytłumaczyła co dalej mam robić. Na karpatce zdarłam super garnek Tefala, bo przecież było napisane, gotować i miksować jednoczenie. Karpatka to była moja zmora. Do czasu, wszystkiego człowiek może się nauczyć. Nutellę kupiłam dla córy, bo właśnie jest na etapie -nie
będę jadła śniadań, ale i to nie pomogło. Widziałam, że luby się do niej przysiadł, ale z jego uczuleniem na
orzechy i
czekoladę, nie mogłam pozwolić by zmienił się w skorupiaka :) 3/4 karpatki zjedliśmy za jednym posiedzeniem. Resztę wstawiła mądra głowa do lodówki, tuż koło sałatki z
brokułem. Niestety dziś karpatka pachniała
brokułem i
czosnkiem, ehhhh…. Polecam:)
SKŁADNIKI:Ciasto150 g
margaryny1 szklanka
wody1 szklanka
mąki4
jajkanutella 1 łyżkaKrem budyniowy0,5 l
mleka4 łyżki
cukru1
laska wanilii2 łyżki
mąki ziemniaczanej1 łyżka
mąki pszennej1
żółtko150 g
masłanutella 1 łyżkadodatkowonutella do zdobieniaPRZYGOTOWANIE:Przygotować ciasto:Do rondla wlewamy
wodę, dodajemy
margarynę i podgrzewamy do momentu rozpuszczenia. Następnie dodajemy przesianą
mąkę , energicznie mieszamy, do momentu, aż ciasto stanie się jędrne, stworzy tzw kulę i z łatwością będzie odchodzić od ścianek garnka. Zostawiamy do ostudzenia. Przekładamy do miski i miksujemy dodając pojedynczo
jajka. Na papierze do wypieków rysujemy 3 kręgi. Moje wielkości tortownicy 20 cm. Na 2 z nich nakładamy ciasto i ładnie formujemy. Ważne żeby nie nakładać zbyt grubej warstwy, bo ciasto podczas pieczenia mocno się pofaluje. Do ciasta które pozostało w misce dodać 1 łyżkę nutelli. Wymieszać i również wyłożyć na papier. Wstawić do nagrzanego piekarnika 210 stopni i piec 18-20 minut.Krem:W 3/4 szklanki
mleka rozmieszać
mąki, Pozostałe
mleko zagotować wraz z
żółtkiem oraz miąższem 1
laski wanilii. Gdy
mleko się zagotuje dodać pozostałe
mleko. Cały czas mieszać, masa szybko gęstnieje. Gotować jeszcze chwilkę aby nie było grudek. Pozostawić do ostygnięcia. Zimny
budyń miksować stopniowo dodając po łyżce miękkiego
masła. Masa powinna być gęsta i bez grudek.Na talerzu ułożyć pierwszy blat karpatkowy, posmarować nutellą, nałożyć krem, kolejny blat nutellowy i krem, ostatni blat karpatkowy i pozostały krem. Wierzch udekorowałam nutellą. Wstawić do lodówki na minimum godzinkę. Smacznego:)