Ciasto ucierane z jabłkami i rodzynkami

Składniki

Wykonanie

Składniki
2 szklanki mąki
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki soli
125 g masła
1 szklanka cukru
1 łyżka cukru waniliowego
2 jaja
2 łyżki śmietany
1 szklanka jabłek
0,5 szklanki rodzynek
Czas przygotowania: 40 min
Zaczynam od najbardziej znienawidzonej czynności – wyłożenia keksówki papierem. Jest potwornie śliski, ale jednak dobrze się na nim piecze. Jak przejdę ten etap, to reszta już z górki ;)
Obieram jabłka i kroję na kostkę. Biorę wysoką miskę i ucieram miękkie masło z cukrem i cukrem waniliowym. Następnie dodaję po jednym jajku, cały czas ucierając. Można ręcznie, ale jestem leniem, więc jadę mikserem.
Kiedy mam już ładną, żółtą masę, wsypuję mąkę, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia i sól. Ponownie śmigam mikserem, żeby wszystkie składniki ładnie się połączyły. Na końcu wlewam śmietanę, mieszam wszystko. Wsypuję pokrojone wcześniej jabłka i dodaję rodzynki.
Włączam piekarnik i czekam, aż rozgrzeje się do 180 st. C. W międzyczasie przekładam ciasto do keksówki. Piekę je około 30-35 minut, aż zrobi się ładna brązowa, chrupiąca skórka. Daję mu chwilę na wystygnięcie i jem :)
Jeśli wolicie inne owoce albo lubicie orzechy lub migdały, posiekajcie je i dodajcie do ciasta.
Czasami ciasto trzeba potrzymać w piekarniku nieco dłużej – niby każdy piekarnik taki sam, a jednak w praktyce bywa różnie. Tak więc nie przejmujcie się podanym czasem, sprawdzajcie, czy ciasto się przyrumieniło i jeśli nie, to dajcie mu 5 minut więcej czasu. Smacznego!