Wykonanie
Ubiegły rok był dość obfity w
grzyby więc jeszcze sporo słoiczków mam w zapasie. Ja przerabiałam głównie podgrzybki i
kurki, ale na szczęście dobrzy ludzie z Południa podzielili się swoimi marynowanymi trąbkami czy poćkami, które u mnie nie rosną. Niestety, nie zawsze
mogę wybrać się w góry właśnie wtedy gdy te
grzyby rosną i samodzielnie ich sobie nazbierać co sprawiłoby mi największą radochę . . .Dziś do sałatki dodałam właśnie
poćki zbierane na Orawie przez Dorotkę a w zamian poleciały do Niej ciepłe myśli i serdeczności w dużych ilościach :) I mam nadzieję, że w tym roku uda nam się wyruszyć razem do lasu żeby zapełnić chociaż kilka koszy. Bardzo bym tego chciała. Tymczasem nie
mogę doczekać się kiedy zejdą śniegi i pojawi się coś świeżego w temacie
grzybów.
czas przygotowania : 60 minutskładniki na 4 porcje :2 średnie
marchewki1 nieduża
pietruszka korzeńok. 1/2 szkl.
fasolki białej konserwowej2
jajka4
ogórki konserwoweok. 10 niedużych marynowanych poćków2 łyżki cienko pokrojonego
pora1/2
jabłka1 łyżka
majonezu2 łyżki
jogurtu naturalnego1 łyżeczka
musztardy Dijondo smaku -
sól,
cukier,
pieprz czarny mielony
sposób przygotowania:
marchewkę i
pietruszkę oczyściłam, ugotowałam prawie do miękkości.
Jajka także ugotowałam, na twardo, ostudziłam i obrałam ze skorupek. Pokrojonego z pół plasterki
pora sparzyłam i dobrze osączyłam. Warzywa,
jajka,
ogórki,
grzybki praz obrane ze skórki
jabłko pokroiłam w kosteczkę. Dodałam
pora i przepłukaną, osączoną
fasolkę. Wymieszałam wszystko z
majonezem,
musztardą i
jogurtem, doprawiłam do smaku i odstawiłam na godzinę do lodówki żeby smaki się przegryzły.Wyszła bardzo smaczna
sałatka - niby zwykła a jednak nieco inna :)Lubicie takie
sałatkowe warzywne kombinacje i dodajecie czasami inne niż zwykle składniki ?