Wykonanie
Proste kołduny, bo nie są zrobione tak na bogato jak litewskie, czy podobne z
baraniną,
łojem wołowym i
szpikiem kostnym (tak zwanym tukiem). Zaręczam jednak, że są bardzo smaczne i soczyste.Podobno macocha mojego ojca, największa dama w naszej rodzinie, robiła genialne maluteńkie kołduny z krążków ciasta wykrawanych kieliszkiem do
wódki. Pierożki z takich okręgów musiały być tyciusieńkie. Im mniejsze, tym większą chwałę przynosiły gospodyni. Nie bez kozery babcia przyrządzała je tylko na wyjątkowe rodzinne uroczystości, podczas których mogła znokautować swoim kunsztem wszystkie zaproszone
panie. Niestety nie miałam okazji ich spróbować, więc pozostają dla mnie rodzinną legendą.Moja Mama robi kołduny większe. Gdy pierwszy raz przygotowywałyśmy je razem, tłumaczyła mi, że
majeranku trzeba dać do farszu tyle, żeby był zielony. Wlewa też do
mięsa sporo
wody, żeby miał się z czego zrobić rosołek.O kołdunach przypomniałam sobie, czytając rozmowę z Bogusiem
Lindą w czwartym numerze „Kukbuka”. Dla niego kołduny to wspomnienie z dzieciństwa czegoś, czego już nigdy nie będzie. Bogusiowe pierożki również są mocno związane z babcią, która miała na ich temat teorię „w ilu miejscach kołdun musi
, czyli pęknąć, żeby sok mógł , czyli wyciekać – ponoć w szesnastu”. KosmosPoniżej podaję przepis na kołduny pośrednie między tymi „bogatymi”, a tymi, których smak poznałam w maminej kuchni. Jeśli uda mi się kiedyś trafić gdzieś baraninę, łój z wołowej nerki i kości szpikowe, to przysięgam, że zamknę się w kuchni na cztery spusty z kieliszkiem do wódki (już miałam napisać, że z kieliszkiem wódki :P) i stanę w szranki z rodzinną legendą! 😉Składniki na farsz (około 50 sztuk):25 dag mielonej wołowiny3 łyżki majerankuduży ząbek czosnkumała cebulasolidna łyżka klarowanego masłasól, świeżo mielony czarny pieprzokoło pół szklanki rosołuSkładniki na ciasto :150 ml bardzo ciepłej wody275 g mąki pszennejduża szczypta soliObierz cebulę i czosnek, drobno je posiekaj i zeszklij na maśle. Odstaw do wystudzenia. Mięso mielone przypraw solą, świeżo mielonym pieprzem oraz majerankiem. Dodaj cebulę i czosnek wraz z masłem, wlej rosół i bardzo energicznie wymieszaj. Wstaw do lodówki na pół godziny.Przygotuj ciasto. Do miski przesiej mąkę, dodaj szczyptę soli i wlej wodę. Wyrób sprężyste, miękkie ciasto. Następnie rozwałkuj je jak najcieniej i wykrawaj kółka kieliszkiem (jeśli chcesz zadać szyku) lub kwadraty 5×5 cm (jeśli efekt wizualny nie jest dla Ciebie priorytetowy) 😉 Na środek placka nakładaj łyżeczkę farszu, zlep jak pieroga, następnie sklej końcówki.Gdy walczysz o pozycję perfekcyjnej pani domu, ugotuj kołduny w rosole. Jeśli proza życia (ale proza poetycka) jest Ci nieobca, gotuj je w osolonej wodzie przez 5 minut od wypłynięcia. Ja gotowałam w wodzie 😉Podawaj jako dodatek do czystego barszczu albo esencjonalnego rosołu.Related PostsPaszteciki (pieczone pierogi) z mięsemPierogi z sercem cielęcymNiedzielny rosółSzynka wieprzowa z cebulkami pieczona w piwieKrólik duszony ze śmietaną i szpinakowym tagliatelle