Wykonanie
Dziś stawiam na klasyczne wegańskie placuszki
bananowe . Odkąd je spróbowałam, mogłabym teraz robić co chwilę. I nie potrzeba mi wiele dodatków, by móc rozkoszować się smakiem tych placków. Wersja z maca, które dodaje im karmelowej
słodyczy oraz nieco cytrusowej nuty w postaci świeżo startej
skórki z cytryny . Uwieńczone wiórkami
kokosa oraz domowym
waniliowym tahini . Zawsze wychodzą tak puszyste i delikatne!
Kokos wygląda jakbym oprószyła je bielutkim śniegiem, którego za oknem jeszcze brak... Oby był na święta :)
wegańskie placuszki
bananowe (gryczano-owsiane) z maca i
skórką cytrynową podane z wiórkami
kokosa oraz domowym
waniliowym tahinivegan
banana pancakes (with buckwheat and oat
flour) with maca and lemon peel served with desiccated coconut and homemade vanilla tahini
Składniki:- 1/2 szklanki
mąki (gryczana i owsiana 1:1)- łyżeczka
cukru kokosowego- łyżeczka proszku z korzenia maca bio- łyżeczka mielonego
siemienia lnianego (opcjonalnie)- szczypta
proszku do pieczenia i
sody oczyszczonej- trochę skórki otartej z
cytryny (uprzednio wyparzyć!)- 1/2 dużego dojrzałego
banana (rozgnieść)- ok. 1/4 szklanki
waniliowego mleka migdałowego (lub inne roślinne)Wszystkie składniki bardzo dokładnie ze sobą wymieszać. Smażyć placuszki na rozgrzanej, lekko natłuszczonej patelni . Podawać z dowolnymi dodatkami. Smacznego!~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Proszek z korzenia maca używam bardzo często. Kiedyś zakupiłam przez Internet, jednak innej firmy. Tym razem trafiło w moje ręce maca firmy Fresano, które dziś mam okazję próbować w śniadaniu. Pierwsze co osobiście mnie zachwyca to zapach, który wydobywa się po otworzeniu paczuszki. Innym plusem jest oczywiście smak maca - karmelowy i słodki, dzięki
czemu nie potrzeba już nic dosładzać. Poza tym, proszek ten jest długoterminowy, także nie musimy się śpieszyć z jego spożyciem. Uważam, że warto zainwestować i sprawić sobie taką paczuszkę.
Doda z całą pewnością energii i zdrowia każdego poranka :) Więcej informacji możecie znaleźć m.in. na stronie producenta. Zakupu można dokonać np. tutaj .____________________________________________________________________________Środa. 3 grudnia. 21 dni do Świat. Każdego dnia z przyjemnością wykreślam z kalendarza spełnione obowiązki, napisane testy i kartkówki, przeczytane książki. Wychodzę, gdy jest ciemno, wracam - jest ciemno. Aczkolwiek co dzień mój uśmiech się pogłębia, bo za niedługo ten magiczny czas... I choć czasem przytłacza mnie ogrom rzeczy do zrobienia to w grudniu odczuwam wszystko w inny sposób i tak swobodniej spełnia mi się każde stawienie przede mną zadanie. To zdecydowanie przemiły czas :)Miłego dnia!