Wykonanie
Klasyczny
sos grzybowy ! Taki lubię najbardziej, a na dodatek lubię go jeść właśnie tak jak to przedstawiłam na aranżacji:
pure z
ziemniaków i nic więcej ! Bo to właśnie smak babcinej kuchni i wspomnienie dzieciństwa...Korzystajmy więc ze świeżych
grzybów póki jeszcze są i wracajmy do babcinej kuchni. A przy okazji, nie zapomnijmy ususzyć parę dorodnych
grzybowych kapeluszy. Będą jak znalazł do pierogów czy do świątecznej zupy.
Sos grzybowySkładniki:500 g świeżych
grzybów (u mnie podgrzybki)1 duża
cebula150 ml
śmietany 18%sólpieprzszczypta mielonego
ziela angielskiego1 łyżka posiekanej
natki pietruszkiolej do smażeniaWykonanie:
Grzyby czyścimy szczoteczką, nie powinno się ich myć, bo nasiąkają
wodą jak gąbka ! Następnie kroimy je w plastry.Na rozgrzanym
oleju podsmażamy pokrojoną w piórka
cebulę, do momentu aż będzie szklista. Przekładamy ją do garnka, dorzucamy do niej pokrojone
grzyby,
przyprawy i zalewamy 1 szklanką
wody. Dusimy na wolnym ogniu około 30 minut, do momentu kiedy
grzyby będą miękkie. Następnie do sosu dodajemy
śmietanę i jeszcze chwilkę gotujemy. Jeśli sos wyjdzie za rzadki możemy go zagęścić odrobiną
mąki. Podajemy posypany
natką z
pietruszki.