Wykonanie
Wiosenny weekend to czas na świeże ciasto. Zatęskniłam za plackiem
drożdżowym, takim ze świeżymi
owocami, pachnącym
masłem, który z poranną
kawą będzie najlepszym śniadaniem.Na świeży
rabarbar i
truskawki trzeba jeszcze trochę poczekać, świeże, bo mrożonki to zdecydowanie nie to samo.
Truskawki też lubię takie z
pola czy z rynku. A więc, pozostało mi zrobić placek z
jabłkami. Wybrałam takie lekko kwaśne i twarde, dodałam do nich
wanilię i
żurawinę i ozdobiłam wielką
maślaną kruszonką. Placek wyszedł doskonały, aż za dobry, kusi i znika błyskawicznie.
Składniki:ciasto:6
jabłek1 opakowanie
cukru waniliowegokilka łyżek
cukrugarść
suszonej żurawiny1 kubek
cukru pudru50g świeżych
drożdży2 i 1/2 kubka
mąki pszennej1 kubek letniego
mleka3
żółtkaszczypta
soli125g
masła, miękkiego i podzielonego na częścikruszonka:3/4 kubka
cukru pudru1 i 3/4 kubka
mąki krupczatki250g
masła, zimnego i pokrojonego w kostkę1
żółtkoJak zrobiłam:ciasto:
Jabłka obrałam i podzieliłam na ćwiartki, pokroiłam w plasterki.W rondelku rozrobiłam
drożdże z łyżeczką
cukru pudru i łyżeczką
mąki w lekko podgrzanym
mleku. Odstawiłam na moment, aż zaczęły pracować.Do dużej miski wsypałam
mąkę,
cukier puder i szczyptę
soli, wymieszałam. Po środku zrobiłam dołek i wlałam do niego roztrzepane 3
żółtka i rozczyn
drożdżowy. Zarobiłam wstępne ciasto.Kiedy składniki ciasta były już dobrze połączone, dodawałam
masło po kawałku i wrabiałam je w ciasto. Wyrabiałam, aż było gładkie, lśniące i elastyczne. Powstaje doskonałe ciasto, idealnie odchodzące od rąk. Gdyby było za mokre, trzeba podsypać trochę
mąki.Dużą blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia. Ciasto przełożyłam do blaszki, rozprowadziłam na spodzie i przykryłam ściereczką. Odstawiłam na 40 minut, żeby trochę wyrosło.Pod koniec wyrastania przygotowałam kruszonkę.kruszonka:Wszystkie składniki połączyłam ręką, powinna powstać elastyczna zwarta masa.Na wyrośniętym cieście ułożyłam plasterki
jabłek, posypałam lekko
cukrem, a
potem cukrem waniliowym, na końcu
żurawiną. Rozdrobniłam ciasto na kruszonkę na całości.Piekłam w 180'C przez około 40 minut, aż kruszonka nabrała złocistego koloru.