Wykonanie
Nie wiem jak Wy, ale ja kocham zupy.Częstooo gęsto je gotuję, co chwilę inną w zależności od sezonu i dostępności warzyw.Dlatego obecna
pora roku jest dla mnie idealna pod tym względem. Uwielbiam świeże, smaczne warzywa i najlepiej z ryneczku.Trochę gorsza sytuacja jest podczas zimy...ale wtedy gotuję zupy typu żurek, ogórkowa z własnego przecieru itp...=)Mam trochę zaległości, więc wrzucam zupkę "warzywną" gdzie przoduje żółta
fasolka =)Lekko słodka, zaciągnięta
śmietanką, z odrobiną
octu... bo taka mi się kojarzy z dzieciństwa.mniam !
Składniki:2-3 skrzydełka
kostka rosołowakilka
liści pietruszki zielonej świeżejpół
selera (dowolny kawałek)
pietruszka (korzeń)
por2
marchewkiok 6
młodych ziemniaczkówok 30 dag
fasolki szparagowej (można więcej)2 łyżki
śmietany2 łyżeczki
cukru (ja
daję więcej)łyżka
octusólpieprzZe skrzydełek i
kostki rosołowej gotuje
bulion. Wrzucam całego
pora i pokrojonego w kostkę
selera,
pietruszkę i gotuję. Zieloną
pietruszkę siekam i dodaję do zupy. W tym czasie obieram
marchew i
ziemniaki i kroję w niewielką kostkę.
Fasolkę dokładnie myję i usuwam końce oraz kroję na małe odcinki ok 2cm. Gdy skrzydełka są już miękkie to wyjmuję je na talerzy i
pora tak samo. Do garnka wsypuję wszystko warzywa i gotuję do miękkości.Całość przyprawiam do smaku. wsypuję
cukier i wlewam
ocet.W moim przypadku czasem
daję więcej
cukru i
octu bo taki własnie smak mi odpowiada:)Zupę zaciągam
śmietaną.Zupkę można jeść z drobnym
makaronem (np
nitki) ale ja ją jem bez niczego.