Wykonanie
Miałam w zamrażalniku kawałek
polędwicy wieprzowej i
kurki -
czemu więc tego nie wykorzystać? Danie wyszło tak pyszne, że na pewno
będę je jeszcze nie raz robić. Połączenie jest idealne! Do tego świeży
rozmaryn i niebo w gębie. Jeżeli nie macie zamrożonych
kurek - wczoraj widziałam, że są do kupienia w markecie. Przepis prosty, a danie bardzo eleganckie:)

Potrzebujemy:0,5 kg
polędwicy wieprzowej1,5 szklanki mrożonych
kurekkilka listków świeżego
rozmarynusól,
pieprz2 łyżki
oliwy z oliwekmąka do obtoczenia polędwiczek
śmietana2 ząbki
czosnkuPolędwicę kroimy w 1,5 cm plastry, które rozbijamy ręką żeby trochę się spłaszczyły. Marynujemy je w
oliwie z oliwek,
rozmarynie,
soli i
pieprzu przez co najmniej 30 minut. Następnie obtaczamy je w
mące i lekko podsmażamy na patelni. Gotowe
polędwiczki przekładamy do naczynia żaroodpornego. Na patelni smażymy przez kilka minut
kurki razem z dwoma ząbkami
czosnku (nie pokrojonymi). Również przelewamy do naczynia żaroodpornego, zalewamy
wodą i doprawiamy
solą i
pieprzem do smaku. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego na 180 stopni na 30 minut, po tym czasie zwiększamy do 200 stopni i pieczemy jeszcze przez 15-20 minut. Po upieczeniu sos można zaprawić
śmietaną z
mąką i
wodą - jeśli jest za rzadki. U mnie podane z
ryżem i
marchewką z
groszkiem - chociaż nie lubię
ryżu z sosami grzybowymi, tutaj naprawdę pasował. Smacznego:)