Wykonanie
Murzynek jest cudowny! Zniknął dosłownie w moment, a chętnie bym go jeszcze zjadła. Wyszedł mi lekko zakalcowaty, ale to nie
wina przepisu, tylko braku miksera (jak
pisałam - spalił się przy cieście
marchewkowym). Czekam na nowy od Mikołaja, ale nie mogłam się oprzeć żeby nie zrobić murzynka!
Przepis jak zwykle - z moich wypieków.Składniki:1/2 kostki
margaryny lub
masła3
jaja2 szklanki
mąki1,5 szklanki
cukru (zazwyczaj
daję mniej)1 szklanka
mleka5 łyżek powideł lub
dżemu śliwkowego2 łyżeczki
cynamonu1 łyżeczka
sody2 łyżeczki
przyprawy do piernika5 łyżeczek
kakaoCukier wymieszać z
kakaem, dodać
mleko i wymieszać, dodać
margarynę, doprowadzić do wrzenia, gotować 1-2 minuty, wystudzić. Do wystudzonej masy dodać
mąkę wymieszaną z
sodą,
cynamonem i
przyprawą do piernika - wymieszać mikserem. Dodać
dżem i wymieszać łyżką. Ubić
białka, powoli dodając
żółtka i nadal ubijać. Ubitą pianę dodać do ciasta i delikatnie wymieszać łyżką.Piec 45 minut do godziny w temperaturze 170°C (piekłam w formie o średnicy 25 cm, z kominkiem). Polać
polewą czekoladową.
Polewa czekoladowa: 2 łyżki
masła roztopić, dodać 4 łyżki
cukru, 3 łyżki
kakao, 5 łyżek słodkiej
śmietany. Wymieszać, krótko zagotować.( ja zrobiłam z
mlekiem, nie miałam
śmietany. Dodałam dwie łyżki
mleka)Smacznego:)))