Hot cross buns, czyli wielkanocne słodkie bułeczki

Wykonanie

Ostatnio na zajęciach z angielskiego mówiliśmy o zwyczajach i tradycjach nadchodzącego święta - Wielkanocy. Dzięki temu, że nasz nauczyciel urodził się w Anglii, mogłyśmy poznać ciekawe dania i słodkości z ich kraju - między innymi "hot cross buns". Nauczyciel opowiadał nam, jakie są pyszne, więc nie mogłyśmy powstrzymać się od ich zrobienia. ;) Wyszły bardzo dobre, najlepsze ( moim zdaniem) są z dżemiczkiem truskawkowym.
Oczywiście na lekcji dałyśmy nauczycielowi do spróbowania i powiedział, że tak właśnie zapamiętał ich smak... :D
Zniknęły w mgnieniu oka, szczególnie jak bracia się do nich dorwali.
Więc do dzieła! ;)
Składniki:
Rozczyn:
30 gram świeżych drożdży
3 łyżki mąki
40 ml wody
łyżka cukru
Ciasto:
600 gram mąki pszennej
1/2 szklanki cukru
75 gram masła
220 ml mleka
1 duże jajko
rozczyn
2 garści rodzynek
można dodać jeszcze - cynamon, skórkę z pomarańczy(najlepiej taką usmażoną) czy pokrojoną w małe kosteczki czekoladę
Do wysmarowania:
1 żółtko
1 łyżka mleka
Do wykonania krzyża:
70 gram maki
2 łyżki oleju
6 łyżek wody
Glazura:
9 łyżek cukru
1/2 szklanki wody
Przygotowanie rozczynu:
Do miski dodać pokruszone drożdże i wodę. Wymieszać.
Dodać cukier i mąkę.
Odstawić na około 30 minut do wyrośnięcia.
Przygotowanie ciasta:
Do miski miksera dodać przesiana mąkę oraz masło(w temperaturze pokojowej). Wymieszać.
Dodać zaczyn, cukier, mleko, jajko oraz rodzynki. Wyrobić chwilę mikserem.
Jeżeli nie posiadamy miksera ze specjalna końcówką - hakiem, wyrabiamy ciasto przez około 10 minut do uzyskania gładkiego, elastycznego ciasta(można podsypać mąką ciasto żeby się nie kleiło). Jeśli posiadamy wyrabiamy takie ciasto mikserem przez kilka minutek.
Przekładamy ciasto do wysmarowanej olejem miski i odstawiamy pod przykryciem, np. ściereczki na około 1h do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto uderzamy pięścią i rozdzielamy ciasto na 12 bułeczek.
Formujemy w kulki i przekładamy na blaszkę do pieczenia. Trzeba pamiętać, że bulki wyrosną jeszcze i należy zostawić minimum 2/3 cm przerwy. ;)
Odstawić na następna godzinkę do wyrośnięcia.
W tym czasie możemy przygotować ciasto na krzyż - mieszamy wszystkie składniki. Jeżeli będzie taka potrzeba, można dodać więcej wody żeby dało się ciasto wycisną przez rękaw.
Po wyrośnięciu, smarujemy całe bułki rozbełtanym żółtkiem z mlekiem.
Wkładamy ciasto na krzyż do rękawa cukierniczego.
Najpierw robimy poziome kreski na bułkach, a później pionowe.
Włożyć do wcześniej nagrzanego piekarnika do 190 stopni na około 20 minut.
Po 10 minutach pieczenia, można bułki przykryć folią aluminiową.
W czasie pieczenia przygotowujemy glazurę. Do garnuszka dodajemy cukier i wodę. Zagotowujemy, mieszamy co jakiś czas.
Po upieczeniu, jeszcze gorące bułki smarujemy/ maczamy w syropie.
Odstawiamy do wystygnięcia i jemy!
Smacznego!! :D