Wykonanie
Szukałam zastosowania dla
syropu z
buraka cukrowego, który zalegał mi w szafce. A przy okazji znalazłam przepis na swoje ulubione pierniczki. :) Są przepyszne, szybkie do przygotowania i miękkie od razu po upieczeniu, więc nie trzeba o nich pamiętać na długie tygodnie przed Świętami. W planach mam już kolejną partię, tym razem nadziewaną jakąś kwaskowatą
konfiturą. Polecam!

źródło inspiracji: bayaderka.blogspot.com(składniki na około 50 sporych
serc)90 g
syropu z
buraków cukrowych (użyłam takiego)180 g
brązowego cukru440 g
mąki pszennej220 g
masła niesolonegołyżeczka ekstraktu z
wanilii3 łyżeczki mielonego
imbiru1 1/2 łyżeczki
przyprawy korzennej do piernika1 1/2 łyżeczki
cynamonu2
jajka1 1/2 łyżeczki
sodyszczypta
soliskórka otarta z dwóch niewoskowanych
cytryndodatkowo
cukier puderkilka łyżek
soku z cytrynyrozkłócone
jajkoSkładniki suche przesiać, a następnie połączyć z
jajkami, miękkim
masłem,
syropem z
buraka cukrowego,
cukrem, ekstraktem i
skórką cytrynową. Zagnieść gładkie ciasto, tak, by z łatwością uformować kulę. Stolnicę podsypać niewielką ilością
mąki. Ciasto podzielić na dwie równe części. Każdą z nich rozwałkować na cienki placek - grubości około 5mm. Z rozwałkowanego ciasta wycinać serduszka. Każde serduszko posmarować rozkłóconym
jajkiem.Piec około 10-12 minut w temperaturze 190 stopni, program góra-dół.Z
cukru pudru i
soku z cytryny utrzeć
lukier. Polukrować lekko przestudzone pierniczki. Przechowywać w puszce.Smacznego!

***