Wykonanie
Kolejny przepis z cyklu "Polaku jedz
ryby". Tym razem trochę bardziej egzotycznie.
Łosoś powędrował do Maroko, poleżakował w korzennej i aromatycznej
przyprawie ras-el-hanout,
potem lekki masaż w miodzie i Voila! Gotowe pyszne danie!Ten przepis znalazłam dawno temu, w brytyjskiej gazecie nie całkiem kulinarnej. Po kilku modyfikacjach (uwzlęgniających jak zwykle cenne uwagi najbliższych konsumujących) powstała wersja, która na moim
stole gości już od lat, w jesienno zimowych okresach z uwagi na swoje właściwości rozgrzewające.Dziś, w ten chłodny dzień sprawdzi się pysznie! Lekka a zarazem przyjemnie otulająca zmysły i pobudzająca krążenie.
Skład: (danie dla 4 osób)Marynata:4 łyżki
przyprawy ras-el-hanout (przepis poniżej)6 łyżek
oliwy2 ząbki
czosnku1/2 pęczka posiekanej
cebulki dymkiskórka otarta z 1
cytryny i sok wyciśnięty z tej
cytrynyKasza:2 szklanki
kaszy couscous1/2 pęczka posiekanej
cebulki dymkigarść posiekanych liści swieżej
mięty2 łyżki
soku z cytrynysólponadto:500g filetu z
łososia norweskiego2 łyżki płynnego
mioduA jak to zrobić:1. Składniki marynaty mieszamy.
Łososia kroimy na 4 równe filety i wkładamy do głębokiego naczynia i równomiernie obtaczamy w marynacie. Pozostawiamy na ok 30 w chłodnym miejscu (niekoniecznie lodówka). Pod koniec marynowania
rybę polewamy płynnym
miodem i zostawiamy jeszcze na kilka minut.2. Rozgrzewamy patelnię grillową i smażymy
łososia skórą do dołu przez około 5 min. Przekręcamy
rybę i grillujemy kolejne 3-4 min, do czasu aż
łosoś będzie gotowy. Musi być różowy w środku, miękki i soczysty. Pod koniec grillowania możemy podlać
łososia pozostałą marynatą, aby wzmocnić smaki.3. W międzyczasie przyrządzamy
kaszę couscous. Do miski wsypujemy
kaszę, dodajemy
sól do smaku,
sok z cytryny i zalewamy wrząca
wodą. Pozostawiamy pod przykryciem około 5 min. Po tym czasie miskę odkrywamy,
kaszę mieszamy widelcem, łączymy z posiekaną
cebulką dymką i
miętą.
Jak zrobić swoją własną
przyprawę ras-el-hanout:
Przyprawa pochodzi z Maroka, ale używana jest również w Północnej Afryce, doskonale komponuje się właśnie z
kaszą couscous. Nie ma konkretnej definicji na tę
przyprawę, ani receptury. Każdy sklepikarz, kucharz, gospodyni ma swoją własną tajemnicę jej składu. Może zawierać
mieszankę przypraw takich jak
kardamon,
goździki,
cynamon,
chilli, mieloną
kolendrę,
gałkę muszatołową,
pieprz oraz inne, regionalne
przyprawy. Ja stworzyłam swoją, dość prostą mieszankę, która jest dla mnie idealna w smaku. Popróbujcie, posmakujcie i także stwórzcie coś dla siebie. Robienie własnych mieszanek przypraw jest świetna zabawą.Oto moja wersja:
Ciepłego weekenduH.