Wykonanie
Potrawa klasyczna o tylu nazwach, ile jest regionów, w których ją pałaszują :). Wspaniałe jedzonko nie tylko dla ziemniaczanych smakoszy. Podałam ją z
sosem pieczarkowym i
ogórkami kiszonymi z
chili, pyszności !P.S Babka będzie również smaczna na drugi dzień, na przykład podsmażona na patelni podana z gulaszem wp lub wołowym, mniam..
1,5 kg
ziemniaków (wybierzcie mączystą odmianę)2
jaja2 duże
cebule2 kopiaste łyżki kwaśnej gęstej
śmietany 18 %2 ząbki
czosnku (opcjonalnie)300 gramów chudego
wędzonego boczku (parzony również się nada)2 kopiaste łyżki
kaszy manny (zwykłej)3/4 szklanki
mąki pszennej1 kopiasta łyżeczka mielonego
czarnego pieprzu3/4 łyżeczki
soli (jeśli użyjecie
boczku parzonego,
dajcie 1 płaską łyżeczkę)
Boczek kroimy na cienkie paseczki lub drobną kostkę, podsmażamy na patelni razem z posiekaną
cebulą, pod koniec dodając przeciśnięty przez praskę
czosnek (opcjonalnie), jeśli mamy
chudy boczek dodajemy odrobinę
oleju. Następnie przekładamy do miski (bez wytopionego tłuszczu) i lekko schładzamy.
Ziemniaki i drugą
cebulę trzemy jak na placki ziemniaczane, ja zmieliłam je w maszynce do
mięsa na najmniejszych oczkach.
Starte
ziemniaki osączamy częściowo z soku ( nie mają być całkiem "suche", możemy to zrobić np. odciskając je na gęstym sicie).
Do
ziemniaków dodajemy
jaja,
mąkę,
kaszę,
śmietanę i
przyprawy, mieszamy łyżką.
Na końcu wsypujemy
boczek z
cebulką, ponownie mieszamy.
Foremkę keksową o długości 30x10 cm wykładamy papierem do pieczenia, wlewamy masę i wygładzamy powierzchnię.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, wkładamy babkę i pieczemy około 130 minut, zasada jest taka, wierzch ma być zarumieniony, a włożony patyczek suchy.Po upieczeniu kroimy w plastry i podajemy w towarzystwie sosu, gulaszu etc.