Wykonanie

Każdy kto lubi pierogi wie,że ruskie wcale nie są ruskie tylko całkiem polskie. Te dzisiejsze są nie tylko ruskie - polskie ale też francuskie , a wszystko za sprawą nadzienia które ja wprost uwielbiam. Ten rodzaj pieroga musi być pikantny z wyczuwalną nutą
sera, dlatego za radą Macieja Kuronia zrobiłam kiedyś pierogi z dodatkiem rokpola,
bryndzy i
czosnku. Cóż to jest za smak,,,,mniam,pisze o nich i mam ślinotok. Kto lubi lepić pierogi niech spróbuje takiego połączenia i na bank będzie zadowolony.CIASTO
mąka pszennasólciepła
wodaCiasto jest banalnie proste i trudno w nim podawać dokładne proporcje gdyż każdy może zrobić mniej lub więcej. Zasada jest jedna,usypany kopczyk
mąki solimy i dolewając ciepłą
wodę zagniatamy ciasto aż będzie elastyczne jak miękka plastelina. Odstawiamy pod przykryciem ( to ważne ! )by ciasto odpoczęło.FARSZ0,5 kg ugotowanych
ziemniaków25 dag
twarogu półtłustego7 dag rokpola7 dag
bryndzy2 duże
cebule4 ząbki
czosnkubiały pieprzsól czosnkowa i cebulowamała szczypta
tymianku4 łyżki
olejuCebulę i
czosnek siekamy,przesmażamy na
oleju.
Twaróg mielimy naprzemiennie z
ziemniakami i
serami oraz
cebulką. Przyprawiamy
solami ,
pieprzem i
tymiankiem. Dokładnie mieszamy. Ciasto podzielone na kawałki rozwałkowujemy na placek i szklanką wykrawamy krążki. Na środku każdego krążka kładziemy kulkę farszu i sklejamy pierogi dowolną techniką,gdyż każdy preferuje inną. Gotujemy w osolonym wrzątku 3 minuty od chwili wypłynięcia. Polewamy przesmażonym
bekonem z
cebulką.MOJE RADYdo ciasta pierogowego używam
mąki tortowej lub specjalnej pierogowejnie dodaję do ciasta
jajka ,uważam,że ciasto jest wtedy zbyt twardeważne by zagniatać ciasto ciepłą
wodą,jest wtedy bardziej elastycznedo farszu najlepsze będą
ziemniaki ugotowane dnia poprzedniegomożna zrezygnować z
bryndzy na rzecz rokpola lub odwrotniefarsz musi być wyrazisty za sprawą
soli i
pieprzu