Wykonanie
Ser Gruyère to chyba najsławniejszy z
serów Szwajcarskich. Jest to ostry
żółty ser, o lekkim posmaku
orzechowym, bardzo wyrazisty i niepowtarzalny. Jest kilka rodzajów tego
sera w zależności od czasu dojrzewania, może być np. 3 miesięczny, który jest jeszcze łagodny, albo 9 miesięczny i więcej, którego smak jest już ostry a sam
ser twardy. Jego nazwa jak i sam
ser pochodzi od szwajcarskiego regionu Gryuères. Niedawno udało mi się pojechać na wycieczkę do fabryki tego wspaniałego
sera. Już na samym wejściu, do biletu zostają dołączone kawałki
sera. W samym muzeum-fabryce można oczywiście zobaczyć jak tradycyjnie wytwarza się ten
ser. Niesamowite jest to, że aby wyprodukować 1 kg Gruyèra potrzeba aż 12 litrów
mleka! Fabryka jest dość mała, ale pięknie położona, wokół góry i masa pastwisk, gdzie pasą się krowy. To dzięki nim
ser ten ma tak niesamowity smak, bydło żywi się tutaj na alpejskich łąkach, świeżą trawą i
ziołami. Jest też oczywiście sklepik z pamiątkami, gdzie można nabyć
ser, tradycyjne garnki do fondue i inne suveniry. Kupiłam tam też najlepsze
mleko jakie w życiu piłam! Było naprawdę wspaniałe, dużo lepsze nawet niż te, które mam w mlekomacie niedaleko domu. Obecnie
ser ten jest również bardzo popularny we Francji i tutaj też się go produkuje.
Na oryginalnym
serze Gruyere będzie znaczek AOC – Appellation d’origine contrôlée . Jest to określenie zaczerpnięte z win i
mówi nam o tym, że danym produkt został wyprodukowany w ściśle określonym regionie przy ściśle określonych standardach. Jeśli więc macie ochotę kupić sobie kawałek tego
sera to żeby
mieć pewność, że będzie on dobry należy zwrócić uwagę czy posiada to oznaczenie.
Ser ten doskonale nadaje się w
sumie do wszystkiego. Jest bardzo dobry do kanapek, ale również podczas zapiekania wydobywa swój smak, więc można dodać go do tostów czy do
makaronu. Na dole w zdjęciach umieszczam zdjęcie przepisu jaki znalazłam w muzeum. Jeszcze go nie wypróbowałam ale może ktoś z was się odważyOczywiście najbardziej słynnym daniem w jakim stosuje się ten
ser to fondue. Istnieje wiele rodzajów tego dania i praktycznie każdy przyrządza je na własny sposób dodając różne
sery w różnych proporcjach, nie mniej dodatek Gruyèra jest zawsze obowiązkowy. Ja podaję przepis na najprostsze fondue. Nie należy się zniechęcać
brakiem odpowiedniego garnka. Do zrobienia dobrego fondue można użyć zwykłego garnka z grubym, nieprzywierającym dnem oraz zwykłych widelców do nadziewania
pieczywa.Składniki:200 g
sera Gruyere200 g
sera Elementaler150 ml białego
wytrawnego wina1 ząbek
czosnku2 płaskie łyżeczki
mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej
pieprzświeża
bagietka lub ulubione
pieczywo do maczaniadodatki: np.
ogórki kiszone,
cebulki marynowanePrzygotowanie:
Sery należy najpierw utrzeć na tarce. Ząbek
czosnku przekroić i wysmarować nim dokładnie garnek. Następnie wlać
wino, dosypać
mąkę i dokładnie wymieszać. Wszystko należy zagotować prawie cały czas mieszając. Dosypać
ser. Mieszać wszystko cały czas aż do czasu kiedy
ser się zupełnie roztopi i powstanie jednolita masa. Dodatek
mąki powinien zapobiec rozwarstwieniu się masy i sprawić, że fondue będzie miało dobrą konsystencję Mimo to po dodaniu
sera należy dokładnie je mieszać, alby
ser się nie zważył. Wszystko należy jeszcze raz razem zagotować i pogotować chwile, aby
alkohol wyparował. Dodać
pieprzu do smaku i maczać w serowej
masie kawałki
pieczywa przegryzając
kiszonym ogórkiem. Przykładowym
serem również dobrym jako dodatek do fondue to np.
szwajcarski ser Appenzeller.