ßßß Cookit - przepis na ROLADA BISZKOPTOWA Z NADZIENIEM MALINOWYM

ROLADA BISZKOPTOWA Z NADZIENIEM MALINOWYM

nazwa

Wykonanie

Wczoraj miałam gości na podwieczorku , napiekłam sporo ciasta. Dawno nie robiłam rolady biszkoptowej i chciałam wypróbować, czy mi się uda. Wymaga to trochę ekwilibrystyki , bo trzeba gorące ciasto zdjąć z blachy, zawinąć w ściereczkę , ostudzić, potem rozwinąć, rozłożyć nadzienie i powtórzyć zawijanie. Ta właśnie ostatnia czynność nie do końca mi się udała, bo zrobiłam za dużo nadzienia i spłynęło mi w większości do środka rolady. Ale ponieważ efekt zrolowanego ciasta udało mi się uzyskać, to pokazuję .
4 duże jajka
3/4 szklanki cukru
szklanka i łyżka mąki pszennej
łyżka mąki ziemniaczanej
2-3 łyżki wody gazowanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa :
200 ml kremówki
200 ml gęstego jogurtu naturalnego
3 łyżki cukru-pudru
3/4 szklanki malin ( miałam rozmrożone)
galaretka malinowa i szklanka wody
Jajka ubiłam z cukrem w mikserze na puszysta masę. Miksując na najniższych obrotach dodawałam mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia. Potem dodałam wodę gazowaną i na koniec mąkę ziemniaczaną, mieszając ostrożnie już tylko łyżką.
Ciasto wylałam na natłuszczoną formę, taką na cały piekarnik. Piekłam w 180 C około 20 minut, do suchego patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika położyłam na mokrej ściereczce, żeby ładnie zeszło z formy i podważyłam brzegi nożem. Po kilku minutach podważyłam ciasto i ostrożnie zdjęłam na suchą ściereczkę i zwinęłam w roladę. Zostawiałam do wystudzenia.
Galaretkę malinową rozpuściłam w szklance wody ( połowa przepisowej ilości)i studziłam dokładnie mieszając. Gdy zaczęła tężeć, ubiłam z cukrem-pudrem śmietankę i dodałam jogurt miksując. Do tego przyszły rozgniecione maliny ( zostawiłam część w całości, na środek ciasta), na koniec wlałam ostrożnie miksując tężejącą galaretkę. Wstawiłam do lodówki do zastudzenia na 10 minut.
Rozwinęłam ostudzoną roladę i posmarowałam masą. Ale niestety za grubo, czego efekt widać na zdjęciach. Powinnam zrobić centymetrową warstwę, nie więcej ! Na środku ułożyłam maliny i zawinęłam ostrożnie z powrotem. Wstawiłam do lodówki, żeby masa zastygła.
Moja córka stwierdziła, że wygląda jak nadziewane ciasto . Ale była bardzo smaczna, malinowa masa świetnie się komponowała z delikatnym biszkoptem. Poszła prawie cała na podwieczorek.
Smacznego !
Źródło:http://grazynagotuje.pl/rolada-biszkoptowa-z-masa-malinowa