ßßß
Zaczynamy od wyrobienia ciasta. W tym celu musimy połączyć ze sobą składniki, które podzielimy na dwie nierówne części. Po prostu spodnia warstwa będzie grubsza, a wierzchnia cieńsza. Piec będziemy oddzielnie.Warstwa 1 :40 dkg mąki20 dkg margaryny10 dkg cukru pudru2 jajka2 łyżeczki miodu1 łyżeczka sody oczyszczonej½ łyżeczki proszku do pieczeniaDo mąki dodajmy kolejno margarynę, cukier puder, wbijamy 2 całe jajka, dodajemy miód, sodę i proszek do pieczenia – wyrabiamy ciasto. Następnie rozwałkowujemy je, układamy na papierze do pieczenia i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180’C. Pieczemy aż się zezłoci.

Warstwa 2 :20 dkg mąki10 dkg margaryny5 dkg cukru pudru1 jajko1 łyżeczka miodu½ łyżeczki sody oczyszczonej½ łyżeczki proszku do pieczeniaRobimy to samo co z pierwszą warstwą, starając się ciasto rozwałkować na ten sam rozmiar co poprzednio. Mnie wyszły ciutkę różne, co nie przeszkadza w tym, aby je dociąć – w razie czego zróbcie to samoPozostawiamy do ostygnięcia.
Krem :Budyń gotujemy w mniejszej ilości mleka niż jest podana na opakowaniu. Przykładowo – ja użyłam dużego budyniu na 0.7 ml mleka, a ugotowałam go w 0,5. Gotujemy go oczywiście wg. instrukcji na opakowaniu – czyli z 0,5 ml zimnego mleka odlałam 1 szklankę, w której rozmieszałam proszek, a resztę zagotowałam z 3 łyżkami cukru. Jak mleko się zagotowało, dodałam resztę i pogotowałam jeszcze trochę razem.Odstawiamy do ostygnięcia.Chłodny miksujemy razem z kostką masła – jeżeli zajdzie taka potrzeba, możesz dodać jeszcze trochę cukru (próbuj w trakcie).Krem gotowy.

Wierzch :Z masą w zasadzie nie trzeba nic robić. Według mnie, jej konsystencja mogła by być trochę bardziej luźna, by łatwiej się ją rozprowadzało, dlatego wsadziłam ją na trochę do miseczki z wrzątkiem. Smak – kakaowa, bo taką akurat miałam w domu. Orzechy jak orzechy – nałupałam się ich trochę 😉
Faza końcowa :Ciasto przekładamy kremem (mocno dociskamy by się skleiły), na wierzch wylewamy masę, do której przyklejamy grubą warstwę orzechów. Wstawiamy do lodówki owinięte folią aluminiową.

Gotowe
