ßßß
W rondlu musimy roztopić margarynę, a następnie dodawać po troszku cukier, cukier waniliowy, wodę, a na koniec kakao. Cały czas mieszając, by ładnie wszystko nam się rozpuściło. Kiedy masa będzie już gotowa odstawiamy ją, by przestygła.
Do letniej masy dodajemy same żółtka z jajek oraz mąkę (2 szklanki), którą wcześniej wymieszaliśmy z proszkiem do pieczenia (2 łyżeczki). Wszystko razem miksujemy.
Białka ubijamy na sztywną pianę – również możemy to zrobić mikserem, ewentualnie jak wolicie, trzepaczką do jajek. Łączymy je mieszając delikatnie z czekoladową masą.
Formę do pieczenia delikatnie wysmarowujemy jakimś tłuszczem (najlepiej margaryną) i ja tradycyjnie podsypuję niewielką ilością bułki tartej. Jeżeli zauważyłyście, to na pierwszym zdjęciu ze składnikami znalazło się jeszcze masło – szczerze to nie wiem skąd ono tam się wzięło, bo przecież polewę mamy gotową ,więc przepraszam ze ewentualne wprowadzenie w błąd. Wlewamy masę do tortownicy (moja o średnicy 22 cm) i wstawiamy do piekarnika na jakieś 45 minut rozgrzanego do temperatury 150’C.
Upieczone ciasto odstawiamy do ostygnięcia, a następnie przekrawamy wzdłuż na pół (długim ostrym nożem).
I tu mała wstawka – na ostatnich zakupach zainwestowałam w dwie nowe formy do pieczenia – gryzłam się czy zainwestować trochę więcej i zakupić te ciemne, które widzicie na zdjęciu, czy kupić te srebrne tradycyjne – różnica w cenie nie jest duża, ale teraz już wiem że mogę wam je polecić – wartoNie przywiera, łatwo się czyści, łatwo zamyka.
Co do kremu :3 banany kroimy w drobną kosteczkę, a następnie skrapiamy łyżką lub półtorej soku z cytryny.ReklamaSchłodzoną śmietanę ubijamy mikserem na sztywno – z wykrzyknikiem zaznaczyłam że 30%, gdyż przez pomyłkę użyłam 18-stki i to był błąd – nie ubiła się i nie ścięła należyciedosypując w trakcie cukier puder i fix śmietanowy.
A o to mój mały pomocnik: bananowy turkuć podjadek 😉
Obie rzeczy łączymy ze sobą i przekładamy nimi ciasto. Na koniec przykrywamy górą ciasta.
Polewę według instrukcji na opakowaniu roztapiamy w gorącej wodzie i polewamy nią ciasto z wierzchu. Następnie przyozdabiamy czwartym bananem który nam został. Postarajcie się to zrobić w miarę szybko, gdyż w przeciwieństwie do polewy którą same robimy, ta bardzo szybko zastyga.
Całość schładzamy w lodówce i ciasto bananowe gotowe do podania.
