PIEROGI RUSKIE Z MIĘTĄ I SZAŁWIĄ

Wykonanie

Pierogi ruskie to potrawa, która chyba pierwsza przychodzi nam do głowy kiedy chcemy komuś polecić polską kuchnię. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze tęsknię za smakiem ruskich pierogów, kiedy jestem za granicą. Nawet jeśli wyjadę zaledwie na kilka dni. Tego dania po prostu nie da się nie lubić i można je zjadać w naprawdę rekordowych ilościach. Przepis na pierogi ruskie z miętą i szałwią ‚sprzedał’ mi mój chłopak, którego mama właśnie w ten sposób przyrządzała to danie. Odkąd ja zrobiłam je po raz pierwszy, nie wyobrażam już sobie robić ich inaczej.
POTRZEBNE SKŁADNIKI
Ciasto:
3 szklanki mąki
1 szklanka ciepłej wody
1 jajko
3/4 łyżeczki soli
1-2 łyżki oleju
Farsz:
500 g białego sera
500 g ziemniaków
2 średnie cebule
świeża szałwia
świeża mięta
olej
sól
świeżo mielony pieprz
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
ciasto : do mąki dodajemy sól, jajko i olej, zaczynamy je zagniatać, stopniowo dolewając ciepłej wody. Ciasto wyrabiamy tak długo, aż stanie się jednolitą, zwartą, nie za suchą i nie za wodnistą masą. Ciasto musi być na tyle miękkie by dać się rozwałkować, i na tyle suche aby nie przyklejać się do dłoni czy wałka. Po stworzeniu odpowiedniej masy, ciasto rozwałkowujemy na dość cienki placek. Wałkujemy na przemian raz z jednej, raz z drugiej strony, od środka placka, aby jego grubość była wszędzie równomierna. Kiedy rozwałkowany placek będzie gotowy, szklanką wykrawamy z niego okręgi.
farsz: obieramy i gotujemy ziemniaki. Kroimy i podsmażamy cebulę. Zanim połączymy składniki zarówno ziemniaki, jak i cebulę należy ostudzić. Do przestudzonych ziemniaków dodajemy cebulę, twaróg i wszystko razem mieszamy. Dodajemy posiekane zioła, sól i pieprz do smaku. Jeśli masa wydaje nam się odrobinę za sucha możemy dodać do niej oleju aby lepiej połączyć składniki. Kiedy wszystkie składniki będą równomiernie połączone i doprawimy farsz według uznania (szałwia i mięta powinna być wyczuwalna w smaku farszu), zaczynamy nakładać nadzienie na wycięte wcześniej z ciasta krążki.
krążek składamy na pół i lepimy z niego pieroga, pomagając sobie wodą lub mąką, jeśli pierożek nie chce się skleić, na gaz wstawiamy co najmniej 5 litrowy garnek z osoloną wodą, dodajemy też do niej odrobinę oleju żeby pierogi w trakcie gotowania się nie sklejały. Kiedy woda się zagotuje wrzucamy do niej pierogi. Delikatnie mieszamy, żeby nie przywarły do garnka i nie posklejały się ze sobą. Gotujemy dopóty, dopóki pierogi nie zaczną wypływać na powierzchnię wody. Łowimy je łyżką cedzakową i nakładamy na talerze,
pierożki można podawać ze śmietaną, kefirem i w opcji mięsnej z podsmażanym boczkiem. To danie schodzi w hurtowych ilościach :) Życzę więc SMACZNEGO!