Wykonanie
Cześć =) Gęsina, to jedno z ulubionych
mięs Kasztanowej Kuchni.W Polsce z gęsiny słyną Kujawy, r odzinny region
Maćka, a ulubione miejsce turystyczne Agnieszki.Kujawsko - Pomorskie gęsiną smakuje!Nasze województwo ma najlepsze warunki do tego, by promować powrót do starej,polskiej tradycji serwowania gęsiego
mięsa 11 listopada, czyli w dniu Narodowego Święta Niepodległości.
Stoją za tym nie tylko kulinarne obyczaje Kujaw i Pomorza, ale także całkiem współczesne aspekty gospodarcze. To u nas, w Kołudzie Wielkiej, w powiecie inowrocławskim, działa Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki, zaopatrujący w gęsi materiał hodowlany rolników w całej Polsce. Możemy się też pochwalić hodowcami, którzy z sukcesem proponują ten rodzaj drobiu na
krajowe i zagraniczne stoły.
Gęś na Kasztanowej Kuchni pojawiła się jak do tej
pory tu: półgęsek oraz tu: Weekend na Wyspie MłyńskiejW przepisach dotyczących gęsiny, które zostaną zamieszczone w najbliższych dniach,a także w tym, występują gęsi ze stanu Południowa Dakota.Gdy Maciek zostanie myśliwym i zacznie polować - na blogu serwowane będą potrawyz gęsi dzikich, które są najlepsze i najbardziej smaczne.
Gęś jest tradycyjną potrawą nie tylko w Polsce, ale także m.in. w Niemczech, Francji i Szwecji. Jako ciekawostkę warto podać, ze głównym eksporterem gęsi do tych
krajów jest Polska,a konkretnie nasze Kujawy.Wszystko to na cześć Marcina z Tours (316-397) - jednego z najpopularniejszych świętych Francji. Legenda głosi, że gdy wybrany został na biskupa, nie chciał przyjąć urzędu.By uniknąć poszukiwań - ukrył się w szopie, w której chowano gęsi. Ptaki jednak podniosły wrzawę, zdradzając kryjówkę, a Marcin w ten sposób nie mógł się już wywinąć i został biskupem.Polska jest największym producentem gęsiny w Europie, ale jako Polacy jemy jej bardzo mało - zaledwie 17 gramów rocznie (dla porównania 40 kg
wieprzowiny i 25 kg
kurczaka).Dziś prezentujemy
wątróbki gęsie, wykonane w najprostszy i najbardziej tradycyjny sposób, czyli smażone z
cebulą.
Wątróbki z gęsi są dość duże i na jedną porcję wystarczą 2-3 sztuki,4 dla wyjątkowo głodnych gości.Do przepisu wykorzystane zostały
wątróbki z naturalnie hodowanych gęsi,nie zaś z gęsi sztucznie tuczonych.W naturalnej hodowli, by
wątróbki były bardziej tłuste, ubój następuje nieco później, gdyżu bardzo
młodych gęsi
wątróbka prawie nie zawiera tłuszczu, czym znacznie
traci na smaku.
Wątróbka z gęsi ma wyborny smak, najlepszy ze wszystkich
wątróbek. Jest on nieco delikatniejszy od
wątróbki kaczej, a podobny, lecz bardziej "
mięsny", do
wątróbki kurzej.W poniższym przepisie przedstawiamy
wątróbkę usmażoną bez żadnych przypraw i dodatków (oprócz
cebuli), jedynie lekko oprószoną
solą i
pieprzem na talerzu, aby zachować jej oryginalny smak, niezmącony niczym innym. Warto również dodać, że do usmażenia został wykorzystany gęsi
smalec, który podnosi smak potrawy, a jednocześnie świetnie nadaje siędo innych potraw, np. smażonych
ziemniaków.Kasztanowa Kuchnia zaprasza na
wątróbki z gęsi! =)


Potrzebne będą (składniki na 3-4 porcje)- 8-9
wątróbek z gęsi (ok. 500g)- 2 średnie
cebule pokrojone w piórka- 1 duża łyżka gęsiego
smalcu (ewentualnie innego tłuszczu, np.
smalcu,
masła,
oleju rzepakowego)

Sposób wykonania:1)
Smalec rozpuszczamy na dużej patelni i i szklimy w nim
cebulę do lekkiego zarumienienia.

2) Odsuwamy na boki
cebulę (lub zdejmujemy z patelni) i układamy
wątróbki.3) Smażymy
wątróbki ok. 5-7 minut z każdej strony, na dość dużym ogniu, do momentu, aż będą brązowe i nie będzie wypływać z nich krwista ciecz.4) Po usmażeniu posypujemy drobno zmieloną
solą morską i
pieprzem.


Smacznego =)Agnieszka