Wykonanie


AKCJA SPIŻARNIA,w moim mieszkaniu trwa na całego. Co kilka dni coś wekuję, coś przetwarzam. Chcąc zachować troszkę tych letnich smaków na później, na chłodniejsze dni. Zrobiłam
ogórki w
curry, są chyba
hitem od kilku dobrych lat i nie wyobrażam sobie nie
mieć kilku słoiczków tego cudownego smakołyku. Ja, jak zwykle robię ich nie wiele bo 6-8 słoiczków, ale większa ilość byłaby nie do przechowania hehehhe, bo do zjedzenia i owszem ;-).
Ogórki w
curry robię na swój sposób, jaki sami sprawdźcie!

SKŁADNIKI:-
ogórki gruntowe 1,5 kg-
chili suszone-
curry-
gorczyca-
ziele angielskie-
liśc laurowy-
owoc jałowca-
kurkuma- różowy
pieprz całyZalewa:- 3/4 szklanki
octu- 4,5 szklanki
wody- 3/4 szklanki
cukru- 3 łyżki
soli
Ogórki myjemy, obieramy ze skórki. Kroimy na grube plastry.Do każdego słoiczka sypiemy
curry,
kurkumę,
chili i pozostałe
przyprawy.Wkładamy
ogórki.Zalewę zagotuj, i wrzątkiem zalewaj
ogórki.Szybko zakręcamy.Pasteryzujemy 10 minut w garnku.Wyjmujemy z garnka i odwracamy szybko do góry dnem. Przykrywamy ściereczką. Zostawiamy tak na całą noc.
Ogórki jemy za około 1,5 do 2 tygodni.Przechowywać możecie je spokojnie do kolejnego sezonu, byle w ciemnym i zimnym pomieszczeniu.;-)

SMACZNEGO!;-)