Wykonanie
Często tak jest, że sekret smaku tkwi w prostocie. Właściwie źle się wyraziłam- nie w prostocie, a w jakości produktów. Dlatego kochamy świeże warzywa prosto od rolnika,
mięso od rzeźnika,
rybę najlepiej prosto z
sieci (ok, marzę ;)).Ale jest coś, czego nie musimy samodzielnie szukać u źródła :)Odkryłam nowe, cudowne miejsce pełne smaku. Właściwie odkryliśmy się nawzajem, i dzięki temu
mogę testować, próbować i opowiadać Wam o wspaniałych, niesamowitych, niepowtarzalnych, najlepszych na świecie hiszpańskich oliwach.Tym miejscem jest sklep Kochamoliwe.comProszę, koniecznie tam zajrzyjcie! Tam mieszka doskonała
oliwa w bardzo rozsądnej cenie!Swoją przygodę zaczęłam od
oliwy Gota Verde- Zielona Kropla, bardzo wyrazistej, z wyczuwalnym aromatem zielonej trawy. Chciałam, by moja zapiekanka była tłem dla jej smaku - i udało się. Dodatkowo warto podać
oliwę oddzielnie, by móc w niej maczać każdy kawałeczek aksamitnej masy .... A na górze bardzo chrupiąca, rumiana skórka:)
Składniki:1,5 kg
ziemniaków0,5 szklanki
oliwy Gota Verde - Zielona Kropla1 duża
czerwona cebula1 pęczek zielonej
natki pietruszki (posiekany)1
jajko2 łyżki
bułki tartej + 1 do posypania formy160 ml.
mleka kokosowego2 łyżki tartego
żółtego serasól,
pieprz do smakuPrzygotowanie:Obrane
ziemniaki gotuję do miękkości, jeszcze gorące po odlaniu
wody przeciskam przez praskę lub duszę widelcem na gładką masę. Do gorącej masy dodaję posiekaną
cebulę i połowę
natki pietruszki, dodaję też
jajko utarte z połową
mleka kokosowego. Dolewam połowę
oliwy Gota Verde - Zielona Kropla . Doprawiam
solą i
pieprzem, mieszam.Naczynie żaroodporne smaruję dokładnie
oliwą i posypuję lekko
bułką tartą, wykładam całą masę ziemniaczaną, wyrównuję powierzchnię, spryskują ją
oliwą.
Starty ser mieszam z pozostałą częścią
natki pietruszki,
oliwy i
mleka kokosowego, powstałą pastą smaruję masę. Piekę 40 minut w temperaturze 225 stopni C.Zapiekankę podaję gorącą, z dodatkową porcją
oliwy z miseczce.Przepis autorski.