Wykonanie
Smalec domowy wraca do łask. Zza oceanu dochodzą wieści, że
smalec jeszcze niedawno wyklęty przez dietetyków, znów jest kupowany i używany do smażenia
mięsa. Z punktu widzenia fizjologa i biochemika żywienia ten zwrot jest jak najbardziej uzasadniony. Teoria o szkodliwości tłuszczów nasyconych, a w tym
smalcu, idealnie pasowała do marketingowej strategii olbrzymiego przemysłu spożywczego, który sprzedaje oczyszczone
oleje roślinne i
margaryny, co w przypadku monopolisty pozwala na intensywne wspieranie tej teorii.Dziś w kuchni
smalcu nie używa prawie nikt, bo wszyscy wiedzą, ze tłuszcz ten jest groźny niczym czarnobylska katastrofa. Fakty są jednak zupełnie inne.
SMALEC POSIADA WIELE ZALET . Jest łatwo dostępny, tani, nie posiada żadnych dodatków i nie da się przy nim kombinować. Nie można go wymieszać z
wodą, bo będzie pryskał na patelni.Profil lipidowy
smalcu wieprzowego jest niemal identyczny jak profil innego tłuszczu, który jest dzisiaj kuchenną i medialną supergwiazdą -
oliwy z oliwek. Niemal identyczny nie znaczy taki sam. Bo znacznie lepszy. Oto dowody :
smalec wcale nie jest tłuszczem nasyconym, zawiera bowiem jedynie 39% nasyconych kwasów tłuszczowych,
oliwa ma ich tylko 14%kwas stearynowy - 35% tych nasyconych kwasów tłuszczowych to kwas stearynowy, który obniża poziom cholesterolu, to już dawno udowodniono we wszystkich badaniach klinicznych i obserwacyjnych, a w
oliwie z oliwek kwas stearynowy stanowi 15%, czyli zdecydowanie jest go mniej niż w
smalcupozostała cześć
smalcu to jednonienasycone kwasy tłuszczowe- zarówno w przypadku
oliwy i
smalcu są największą jej częścią.
Smalec zawiera 45%, a
oliwa dwa
razy wiecej -74%. I właśnie ta dysproporcja stanowi o największej przewadze
smalcu nad
oliwą.

Podsumowując powyższe fakty
smalec jest lepszym tłuszczem, niż osławiona
oliwa z oliwek.
Mięso przygotowane na
smalcu, oraz ciasta pieczone z jego udziałem mają doskonały smak, lekkość, a warzywa np.
ziemniaki pozostają chrupiące dzięki wysokiej temperaturze smażenia (punkt dymienia to około 200°C ), zaś umiejętne smażenie gwarantuje suche potrawy, w odróżnieniu od ociekających tłuszczem kotletów smażonych na olejach roślinnych. Bo
smalec dzięki swej konstrukcji tłuszczowej , to najzdrowszy i najlepszy tłuszcz do smażenia, nie podlega bowiem polimeryzacji, czyli ujemnym działaniom wysokich temperatur podczas smażenia. Miejmy nadzieję, że wyklęty
smalec zastąpi w
polskich kuchniach wiele nie nadających się do smażenia reklamowanych tłuszczów.Przy odżywianiu powinno się myśleć o diecie kompleksowo, a nie tylko zastanawiać się nad jednym składnikiem -
tłuszczem zwierzęcym. Od czasu do czasu zjedzmy więc
chleb z dobrze przyprawionym
smalcem, bowiem w polskiej kuchni
smalec używany był od wieków i nie tylko do smażenia potraw, ale także jako znakomity zimowy dodatek do
chleba przyrządzony z topionej
słoniny lub
wędzonego boczku.
Smalec idealny dla każdego jest inny. Jedni robią go z samej
słoniny, inni dodają
boczek,
cebulę,
jabłka,
majeranek,
czosnek...Ile domów, tyle sposobów przyrządzania
smalcu. Kanapki ze
smalcem stały się bardzo modną przystawką i podają je nawet w bardzo eleganckich restauracjach, nie tylko zresztą w Polsce. Są bardzo popularne w Niemczech, Austrii i Czechach.Ten używany do smarowania
pieczywa robię z dodatkiem
cebuli i ewentualnie
jabłka. Ten, który ma służyć za okrasę np. do pierogów i dodatek do innych potraw robię z samymi skwarkami, choć właśnie ten jest przysmakiem
męża.

Składniki na smalczyk do
chleba:70 dkg
słoniny1 duża
cebula1 kwaskowate
jabłko - opcjonalnie1 łyżeczka suszonego
majerankuWykonanie:
Słoninę pokroić w drobną kostkę. Najlepiej użyć
słoniny prosto z lodówki, łatwiej ją wtedy pokroić. Włożyć do szerokiego rondla i podgrzewać na małym ogniu, często mieszając, by się nie przypaliła, przynajmniej na początku wytapianiaObraną, dowolnie pokrojoną
cebulę i
jabłko starte na dużych oczkach tarki najlepiej przysmażyć odzielnie i dodać pod koniec smażenia, gdy skawarki lekko się już zrumienią. Skwarek nie można zbyt mocno dosmażać, ponieważ dosmażają się one jeszcze po zdjęciu
smalcu z ognia. Na koniec dołożyć
majeranek. Cały proces wytapiania
smalcu trwa około 30-60 minut, lub odpowienio dłużej przy większej ilości
słoniny.
Cebulę i
jabłko można również dodać do zeszklonych skwarek i smażyc razem, lecz wtedy już skwarki nie będą chrupiące.Przelać do kamiennego garnuszka lub szklanego słoika. Zamieszać czasem, by skarki nie opadły na dno.
Smalcem smarować kromki
razowego lub
żytniego chleba.Smacznego!