Wykonanie
Wakacje zakończę pyszną
sałatką z pysznymi
brzoskwiniami,
śliwkami i
jeżynami. Do tego trochę
boczku i
rukola, ale jeśli za nią nie przepadacie to spokojnie możecie zamienić na inną
sałatę. To bardzo letni posiłek, soczysty, kolorowy, ale też pożywny i przede wszystkim pyszny.
Brzoskwinie można upiec na ruszcie albo na patelni grillowej. Owinięte
wędzonym boczkiem nabierają niezwykłego aromatu i smakują niezwykle.Lubicie takie połączenia smakowe czyli
owoce z
mięsem lub odwrotnie? Ja bardzo więc namawiam Was bardzo do przygotowania takiej sałatki i oczywiście do grillowania
owoców. A takie pieczone w
boczku brzoskwinie czy np. kawałki
ananasa z rusztu możecie też podać jako samodzielną przekąskę albo dodatek do deski
wędlin czy
serów.Na ruszt wrzućcie też przy okazji
wątróbkę z
boczkiem,
śliwkami i
gruszkami - to dopiero jest cudowne! Takie zawijaski upieczone na grillu albo choćby w piekarniku są prawdziwym przysmakiem.

czas przygotowania: ok. 20 minutskładniki na 2 porcje:2 garści
rukoli3 duże
brzoskwiniekilka/kilkanaście cienkich plasterków
boczku wędzonegogarść
jeżynkilka niedużych
śliwek renklod, ulenSOS - 6 łyżek
oleju roślinnego2 łyżki
białego octu winnego1 łyżeczka
octu balsamicznego1/3 łyżeczki
miodugarstka liści
bazyliido smaku - szczypta
soliszczypta świeżo mielonego
pieprzu4 krople sosu
piri-
piri



Wszystkie
owoce umyłam i dobrze osączyłam. Ważne żeby
brzoskwinie były dojrzałe, ale jędrne bo miękkie po prostu będą zbyt maziste po zgrillowaniu.
Brzoskwinie poprzekrawałam na ćwiartki. Jeśli bardzo duże to możecie pokroić je na mniejsze kawałki np. ósemki. Każdy kawałek owinęłam cieniutkim plasterkiem
boczku.
Śliwki pokroiłam na ćwiartki a duże
jeżyny w plasterki.
Brzoskwinie w
boczku ułożyłam na grillu i piekłam po kilka minut z każdej strony aż
boczek ładnie się zrumienił.SOS - do kubka wlałam
ocet i rozmieszałam go z
solą. Dodałam
olej,
miód, sos
piri-
piri i
pieprz oraz drobno posiekane liście
bazylii. Utarłam sos aż powstała emulsja z zielonymi drobinkami listków. Mając pod ręką blender możecie sos zblendować a będzie miał gładszą konsystencję.Opłukaną i osuszoną
rukolę rozłożyłam na talerzach przekładając
owocami. Całość polałam sosem, posypałam kilkoma listkami
bazylii. Podałam od razu po przygotowaniu. To było naprawdę pyszne!